LPG wkrótce może podrożeć
Obecnie ceny LPG są na atrakcyjnym poziomie, co zawdzięczamy głównie dostawom z Rosji. Szef Polskiej Organizacji Gazu Płynnego (POGP), Bartosz Kwiatkowski, odniósł się do pytań Polskiej Agencji Prasowej. Podkreślił, że import LPG z Rosji stanowił 45,8% zaopatrzenia polskiego rynku w 2023 roku. Z końcem grudnia bieżącego roku okres przejściowy dotyczący embarga dobiega końca, co, według ekspertów, przełoży się na znaczący wzrost cen autogazu.
Koniec z LPG z Rosji
Embargo na rosyjski LPG wprowadzone przez Unię Europejską w grudniu 2023 roku ma na celu zmniejszenie zależności od rosyjskich dostaw. Do tej pory sankcje pozwalały na sprowadzanie gazu z Rosji na podstawie wcześniej zawartych kontraktów. Zakaz importu wejdzie w pełni w życie po 20 grudnia 2024 roku. Choć na rynku światowym można zaobserwować nadprodukcję i rekordowe zapasy LPG, głównie w USA, wyzwaniem pozostaje transport tego paliwa do Polski.
Wkrótce wzrost cen LPG. Co robi rząd?
Polska Agencja Prasowa zapytała również o działania rządu mające na celu rozbudowę infrastruktury importowej LPG z innych źródeł niż Rosja. Kwiatkowski zaznaczył, że Ministerstwo Klimatu i Środowiska współpracuje z dyrekcjami ochrony środowiska, aby nie hamować projektów inwestycyjnych realizowanych przez prywatnych inwestorów. Z początkiem lipca resort klimatu przekazał odpowiedzialność za rynek paliwowy Ministerstwu Przemysłu, co ma przyspieszyć działania związane z importem LPG.
Do aut trafia 75% płynnego gazu
W 2023 roku konsumpcja LPG w Polsce wyniosła 2,5 mln ton, z czego 75% trafiało do samochodów. Import LPG wzrósł o 6,5% w porównaniu z 2022 rokiem i osiągnął 2,625 mln ton. W związku z końcem importu z Rosji kluczowe jest sprawne wdrożenie alternatywnych źródeł dostaw, aby zminimalizować potencjalne podwyżki cen i zabezpieczyć stabilność rynku LPG w Polsce. Polska Organizacja Gazu Płynnego zwraca uwagę na konieczność sprawnej realizacji projektów inwestycyjnych oraz opracowania katalogu dokumentów dla transportów LPG, co pozwoli na uniknięcie przestojów w odprawie cystern i zabezpieczy polski rynek przed niedoborami.