W 2024 roku mandat za przejazd na czerwonym świetle wynosi 500 zł, a w przypadku spowodowania kolizji drogowej kwota wzrasta do 1500 zł. Kierowcy muszą również liczyć się z możliwością otrzymania aż 15 punktów karnych.

Kary za ignorowanie sygnałów świetlnych

Zignorowanie czerwonego światła jest uznawane za poważne naruszenie przepisów ruchu drogowego. Policja oraz inne organy mogą nałożyć mandat i punkty karne nawet bez bezpośredniego świadectwa wykroczenia. Mogą do tego celu wykorzystać nagrania z kamer miejskich czy urządzeń rejestrujących przejazd na czerwonym świetle. Warto pamiętać, że zlekceważenie sygnalizacji świetlnej może skutkować nie tylko mandatem, ale również poważnymi konsekwencjami, takimi jak kolizje czy wypadki, które mogą zagrażać życiu i zdrowiu zarówno kierowcy, jak i innych uczestników ruchu drogowego.

Żółte światło – kiedy można przejechać?

Żółte światło sygnalizacji nie zawsze oznacza możliwość bezpiecznego przejazdu. Jego pojawienie się nakazuje kierowcom przygotowanie się do zatrzymania, chyba że znajdują się tak blisko skrzyżowania, że zatrzymanie byłoby niemożliwe bez gwałtownego hamowania i stworzenia zagrożenia na drodze.

Konsekwencje przejazdu na czerwonym świetle

Przejazd na czerwonym świetle jest traktowany jako wykroczenie, za które przewidziane są nie tylko mandaty, ale również punkty karne. W przypadku spowodowania zagrożenia w ruchu drogowym kierowcy mogą zostać również skierowani do sądu, gdzie kara finansowa może być znacznie wyższa. Kary za przejazd na czerwonym świetle nie kończą się jednak na mandatach. Takie zachowanie może również wpłynąć na wysokość składki ubezpieczeniowej oraz warunki otrzymania odszkodowania z polisy autocasco w przypadku kolizji lub wypadku. 

Przejazd na czerwonym świetle jest poważnym wykroczeniem, które naraża na niebezpieczeństwo nie tylko kierowcę, ale także innych uczestników ruchu drogowego. Warto więc zawsze przestrzegać sygnałów świetlnych i pamiętać o konsekwencjach, jakie niesie za sobą ignorowanie przepisów ruchu drogowego.