Pierwszy wyrok dotyczący konfiskaty samochodu
W czerwcu 2024 roku na ulicach Skierniewic zatrzymano nietrzeźwą kierującą, która prowadziła pojazd z ponad 2 promilami alkoholu we krwi. Sprawa została rozstrzygnięta w błyskawicznym tempie – już po miesiącu od zatrzymania sąd wydał wyrok skazujący, który stał się pierwszym prawomocnym orzeczeniem dotyczącym konfiskaty samochodu za jazdę po alkoholu na mocy nowych przepisów Kodeksu karnego. Kobieta straciła nie tylko swoje auto, które zostało skonfiskowane na rzecz Skarbu Państwa, ale także prawo jazdy na okres czterech lat. Dodatkowo sąd nałożył na nią karę finansową w wysokości 5 000 zł, która ma trafić na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym. Decyzja sądu w Skierniewicach jest już prawomocna, co oznacza, że nie ma od niej odwołania. Jest to pierwszy przypadek, który wyznacza kierunek egzekwowania nowych, surowych przepisów dotyczących nietrzeźwych kierowców.
Nowe przepisy zaczynają działać
Nowe przepisy Kodeksu karnego, które weszły w życie 14 marca 2024 roku, mają na celu wyeliminowanie z dróg kierowców, którzy prowadzą pojazdy pod wpływem alkoholu. Choć przepisy obowiązują już od ponad pół roku, ich egzekwowanie w praktyce dopiero zaczyna nabierać tempa. Wyrok ze Skierniewic jest pierwszym prawomocnym orzeczeniem, które zapadło w sprawie konfiskaty auta na podstawie nowych regulacji. Nowe prawo przewiduje obligatoryjną konfiskatę pojazdu w sytuacji, gdy kierowca prowadzi pojazd z zawartością powyżej 1,5 promila alkoholu we krwi. Co więcej, jeżeli kierowca mający ponad 1 promil alkoholu, spowoduje wypadek, konfiskata również staje się obligatoryjna. Procedura konfiskaty samochodu, mimo że jest skuteczna, może jednak trwać długo, co rodzi pewne komplikacje. Chodzi przede wszystkim o koszty związane z przechowywaniem pojazdu na parkingu depozytowym do czasu ostatecznego orzeczenia sądu.
Koszty i konsekwencje konfiskaty pojazdu
Warto zauważyć, że konfiskata samochodu niesie ze sobą nie tylko utratę pojazdu, ale również inne poważne konsekwencje dla kierowcy. W przypadku, gdy pojazd nie należy do osoby prowadzącej, np. jest to auto leasingowane lub służbowe, samochód nie zostanie skonfiskowany. Zamiast tego sąd może nałożyć karę finansową równą wartości pojazdu, określoną na podstawie polisy ubezpieczeniowej lub średniej wartości rynkowej pojazdu w momencie popełnienia przestępstwa.
Pomimo tych wyzwań nowe przepisy mają na celu przede wszystkim prewencję – odstraszenie kierowców od prowadzenia pojazdu po spożyciu alkoholu. Wyrok sądu w Skierniewicach jest sygnałem, że prawo zaczyna być egzekwowane, a nietrzeźwi kierowcy muszą liczyć się z poważnymi konsekwencjami swoich działań.