Ursula von der Leyen ponownie przewodniczącą Komisji Europejskiej

Ursula von der Leyen została ponownie wybrana na stanowisko przewodniczącej Komisji Europejskiej przez Parlament Europejski. Uzyskała 401 głosów poparcia, co zapewniło jej kontynuację pracy na tym stanowisku. Ten wybór ma istotne znaczenie dla przyszłości polityki klimatycznej Unii Europejskiej, w tym kwestii zakazu sprzedaży samochodów spalinowych od 2035 roku. W swojej pierwszej wypowiedzi po wyborach von der Leyen potwierdziła, że cel Unii Europejskiej dotyczący wprowadzenia zakazu sprzedaży samochodów spalinowych pozostaje w mocy. Jednak, aby uwzględnić różne potrzeby i oczekiwania, planowane są zmiany, które umożliwią stosowanie paliw syntetycznych. To ważna informacja dla przemysłu motoryzacyjnego, który obecnie zmaga się z wieloma wyzwaniami.

Zakaz sprzedaży samochodów spalinowych w 2035

W 2022 roku Unia Europejska zaproponowała wprowadzenie zakazu rejestrowania nowych samochodów spalinowych od 2035 roku. Celem tego projektu jest redukcja emisji dwutlenku węgla i ochrona środowiska. W lutym 2023 roku te regulacje trafiły pod obrady Parlamentu Europejskiego. Pomimo początkowych oporów, zwłaszcza ze strony Niemiec, które domagały się uwzględnienia paliw syntetycznych, projekt zyskał poparcie. Niemcy, wraz z Polską i innymi krajami, argumentowały, że paliwa syntetyczne mogą być ekologiczną alternatywą dla tradycyjnych paliw kopalnych. Komisja Europejska zobowiązała się przygotować odpowiednie przepisy, które pozwolą na wyłączenie z zakazu rejestracji samochodów zasilanych e-paliwami. To kompromis, który ma na celu pogodzenie interesów ekologicznych z potrzebami przemysłu motoryzacyjnego.

Producenci nie chcą rezygnować z silników spalinowych

Choć początkowo wydawało się, że większość producentów samochodów skupi się na rozwoju pojazdów elektrycznych, sytuacja na rynku uległa zmianie. Rynek samochodów elektrycznych znalazł się w stagnacji, a zainteresowanie nimi nie jest tak wysokie, jak pierwotnie zakładano. Dodatkowo chińskie marki samochodowe coraz śmielej konkurują na europejskim rynku i oferują tańsze elektryki. W odpowiedzi na te zmiany wielu producentów samochodów postanowiło kontynuować prace nad silnikami spalinowymi. Stellantis, Renault, Mercedes i Volkswagen ogłosiły, że będą rozwijać nowe technologie spalinowe. Toyota, sceptyczna wobec napędu elektrycznego, również pracuje nad nowymi generacjami silników spalinowych we współpracy z Subaru i Mazdą. Dla wielu firm paliwa syntetyczne stanowią szansę na dalszy rozwój tradycyjnych napędów.

Co z samochodami spalinowymi po 2035 roku?

Ursula von der Leyen w swoim najnowszym wystąpieniu jasno zaznaczyła, że unijny plan zakazu sprzedaży samochodów spalinowych od 2035 roku jest nadal aktualny. Podkreśliła jednak, że Unia Europejska będzie prowadzić zmiany w swojej polityce, aby umożliwić stosowanie paliw syntetycznych. To kompromis, który ma na celu pogodzenie różnych interesów i potrzeb. Dla wielu producentów samochodów jest to ważna wiadomość. Pozwoli im to na kontynuowanie prac nad nowymi technologiami spalinowymi i jednocześnie spełni unijne wymogi dotyczące redukcji emisji CO2. Von der Leyen dodała, że choć niektóre zmiany w przepisach mogą być rozczarowujące dla wyborców liczących na większe ustępstwa, to jednak Unia Europejska pozostaje zdeterminowana w walce z kryzysem klimatycznym.