Sportage od lat stanowi filar oferty Kia, a jednocześnie jeden z najpopularniejszych samochodów segmentu C-SUV na świecie. Najnowsze odświeżenie modelu – piątej już generacji – nie wprowadza rewolucji, lecz precyzyjnie koryguje to, co kierowcy i branżowi recenzenci wskazywali jako obszary do dopracowania. Celem było podtrzymanie znakomitych wyników sprzedaży (ponad 7 mln egzemplarzy globalnie) i utrzymanie pozycji lidera w Polsce, gdzie co roku rejestruje się tysiące sztuk tego crossovera.

Historia i znaczenie modelu

Pierwsza odsłona Sportage pojawiła się na rynku w 1993 r. jako jeden z prekursorów kompaktowych SUV-ów. Od tamtego czasu samochód przechodził regularne modernizacje, reagując na zmieniające się oczekiwania kierowców – od prostego napędu 4×4 w latach 90., po dzisiejsze hybrydy plug-in. Na europejskie drogi trafia krótsza odmiana (466 cm długości), dzięki czemu model wpisuje się w wymagania miejskich parkingów, natomiast odmiana dłuższa sprzedawana w Korei i Ameryce oferuje więcej przestrzeni w drugim rzędzie. Ważnym atutem jest produkcja w słowackiej Žylinie, co skraca łańcuch dostaw i wzmacnia wizerunek auta „made in Europe”.

Nowy język stylistyczny na zewnątrz

Choć linia nadwozia pozostała rozpoznawalna, kilka detali wyraźnie odmładza sylwetkę. Diody do jazdy dziennej przybrały formę bumerangu, wprowadzając model do wspólnej rodziny wizualnej z elektryczną linią EV. Przeprojektowane zderzaki i osłona chłodnicy poprawiły aerodynamikę, a delikatnie zmieniona klapa bagażnika ukrywa cieńszą, ciągłą listwę świateł LED. Producent deklaruje współczynnik oporu powietrza Cx na poziomie 0,33 – wynik pozwalający ograniczyć hałas toczenia i zużycie paliwa przy prędkościach autostradowych.

Cyfryzacja i wyższa jakość wnętrza

Największy skok nastąpił wewnątrz. Dwuramienna kierownica ułatwia obsługę przełączników ADAS, a zakrzywiony zestaw dwóch ekranów o przekątnej 12,3 cala każdy tworzy wrażenie pojedynczej tafli szkła. Zniknęły błyszczące wstawki typu „piano black”; w ich miejsce pojawiły się matowe dekory i nowe warianty tapicerki – od tkanin z przędz z recyklingu po skórę syntetyczną z dodatkiem włókien roślinnych. Sportage wyróżnia się jedną z największych w klasie przestrzeni bagażowych: 587 l z kompletem foteli i maksymalnie 1 776 l po ich złożeniu. System multimedialny obsługuje aktualizacje OTA, a aplikacja Kia Connect pozwala zdalnie sprawdzić poziom paliwa lub stanu naładowania baterii.

Na drodze: kultura pracy i dynamika

Benzynowe 1.6 T-GDI o mocy 150 KM w zestawieniu z 7-biegowym dwusprzęgłowym automatem rozpędza auto do 100 km/h w około 10 s i zużywa realnie 7–7,5 l/100 km według relacji dziennikarskich z pierwszych jazd. Lifting przyniósł dodatkowe wygłuszenia przy słupkach B oraz w drzwiach, co obniżyło natężenie hałasu w kabinie nawet o 3 dB przy 120 km/h. Zawieszenie z adaptacyjnymi amortyzatorami (zarezerwowane dla wybranych wersji) skutecznie filtruje drobne nierówności, a układ kierowniczy z przełożeniem 12,3:1 zapewnia przewidywalne reakcje bez sportowych ambicji.

Gama napędów i parametry

Obok wspomnianej wersji benzynowej oferowane są trzy układy zelektryfikowane. Mild Hybrid (MHEV) dodaje 48-woltowy rozrusznik-generator, obniżając zużycie paliwa o około 0,7 l/100 km. Klasyczna hybryda (HEV) rozwija 230 KM, rozpędza SUV-a do „setki” w 8 s i wg WLTP zużywa 5,5 l/100 km. Najmocniejszy wariant Plug-in Hybrid (PHEV) dostarcza 265 KM, standardowo współpracuje z napędem 4×4 i przy baterii 13,8 kWh pokonuje do 70 km w trybie elektrycznym. Każdy Sportage objęty jest 7-letnią lub 150-tys. km gwarancją, co pozostaje rzadkością w segmencie.

Wycena, wyposażenie, konkurencja

Cennik w Polsce otwiera 150-konny benzyniak z manualem – 135 500 zł. Dopłata do automatu to 13 000 zł, natomiast hybryda HEV startuje z pułapu nieco poniżej 180 tys. zł. Już podstawowa wersja zawiera bezkluczykowy dostęp, 12,3-calową nawigację, tempomat adaptacyjny z funkcją Stop & Go oraz pełen pakiet asystentów (m.in. utrzymanie pasa, monitorowanie martwego pola i awaryjne hamowanie przy skrzyżowaniach). Wartość rezydualna utrzymuje się w okolicach 60 % po trzech latach, co czyni auto atrakcyjnym dla flot, konkurujących z Hyundaiem Tucsonem, Toyotą RAV4 czy Volkswagenem Tiguanem.

Garść ciekawostek

– Pierwsze generacje Sportage powstawały we współpracy z firmą Mazda; część podzespołów dzielono z modelami 323 i Bongo. – Europejska wersja piątej generacji ma rozstaw osi o 75 mm krótszy niż odmiana amerykańska. – Od 2024 r. samochód oferuje tryb „Greenzone” – hybryda automatycznie przełącza się na napęd elektryczny w strefach ekologicznych dużych miast. – Według danych ACEA, Sportage był w 2023 r. drugim najchętniej wybieranym SUV-em przez klientów indywidualnych w Polsce. – Fabryka w Żylinie może produkować do 350 000 samochodów rocznie i używa energii w ponad 30 % pochodzącej ze źródeł odnawialnych.