Zapowiadana na styczeń 2026 r. przebudowa sposobu naliczania opłat na włoskich autostradach to jedno z najambitniejszych przedsięwzięć regulacyjnych w europejskim transporcie drogowym ostatniej dekady. Krajowy regulator ART zapowiada, że nowy model ma obniżyć koszty przejazdów, zwiększyć przejrzystość finansowania infrastruktury oraz wprowadzić unikatowy w skali kontynentu system rekompensat dla kierowców stojących w korkach spowodowanych pracami budowlanymi.
Dotychczasowy model i jego mankamenty
Od połowy lat 90. we Włoszech obowiązuje tzw. taryfa jednolita, czyli zryczałtowana stawka zależna od klasy pojazdu, operatora odcinka i długości trasy. Do kwoty bazowej doliczano podatek VAT oraz opłatę dla zarządu dróg ANAS, co owocowało znacznymi różnicami cen pomiędzy poszczególnymi korytarzami transportowymi. Przejazd niespełna 200 km ze stolicy Lombardii do stolicy Emilii-Romanii kosztował przeciętnie 16 euro, podczas gdy podobny dystans w kierunku Alp wymagał wydatku ponad dwa razy większego. Różnice potęgował górski charakter wielu tras: tunele, estakady i wiadukty generują koszty budowy kilkukrotnie wyższe niż drogi na równinach, które następnie przenoszono na użytkowników w formie cyklicznych, automatycznych podwyżek.
Nowe reguły: opłaty powiązane z realnymi inwestycjami
Proponowana metodologia odcina się od mechanizmu indeksowania taryf o wskaźniki makroekonomiczne. W przyszłości stawka za przejazd ma zależeć wyłącznie od rzeczywiście poniesionych i udokumentowanych nakładów koncesjonariusza – zarówno inwestycyjnych, jak i utrzymaniowych. ART otrzyma prawo weryfikacji budżetów projektów oraz blokowania opłat nieodzwierciedlających kosztów infrastruktury. Według wstępnych symulacji obniżki powinny być odczuwalne od lat 2027–2028, kiedy skończy się okres przejściowy na dostosowanie planów finansowych spółek zarządzających siecią Autostrade per l’Italia, ASTM, A4 Holding i innych operatorów.
Jawność danych i nowe usługi dla kierowców
Reforma rozszerza również obowiązki informacyjne koncesjonariuszy. W jednej, zintegrowanej bazie mają się znaleźć aktualizowane w czasie rzeczywistym dane o natężeniu ruchu, prognozowanym czasie przejazdu, lokalizacji stacji ładowania i punktów obsługi podróżnych oraz harmonogramach robót drogowych. Kierowcy zyskają do nich dostęp poprzez aplikacje mobilne i tablice zmiennej treści. Według badań Europejskiego Obserwatorium Transportu zwiększenie transparentności skraca średni czas planowania podróży nawet o 12 %, a w dłuższej perspektywie zmniejsza liczbę nieprzewidzianych postojów.
Zwroty kosztów za utrudnienia
Najbardziej innowacyjnym elementem pakietu jest mechanizm rekompensat za opóźnienia przekraczające określony próg czasowy, gdy są one skutkiem zaplanowanych prac modernizacyjnych lub awaryjnych. Trwające konsultacje społeczne zakładają, że zwrot będzie naliczany automatycznie po odczytaniu danych z elektronicznego biletu albo transpondera pokładowego. Organizacje konsumenckie postulują, by minimalny czas kwalifikujący do odszkodowania wynosił 15 minut, a maksymalna wartość zwrotu sięgała 50 % stawki za dany odcinek. Przykłady z Hiszpanii i Portugalii, gdzie pilotażowo wprowadzono podobne rozwiązania w 2023 r., pokazują, że taki system motywuje operatorów do precyzyjniejszego planowania robót i skracania okresów zwężeń jezdni.
Europejski kontekst i możliwe konsekwencje
Według danych Komisji Europejskiej blisko 90 % autostrad we Francji i we Włoszech jest zarządzanych przez podmioty prywatne, podczas gdy sieć niemiecka pozostaje państwowa i bezpłatna dla samochodów osobowych. Badanie Europejskiej Federacji Transportu wskazuje, że średni koszt przejazdu autem klasy B na terenie Włoch należy do najwyższych w Unii. W krajach o górzystym ukształtowaniu terenu – Szwajcaria, Austria, Słowenia – droższe inwestycje infrastrukturalne równoważy się najczęściej winietami rocznymi lub karnetami czasowymi. Włochy wybierają strategię „płać za to, co otrzymujesz”, uzależniając stawkę bezpośrednio od nakładów. Eksperci oceniają, że jeśli model sprawdzi się finansowo, może stać się wzorem dla państw modernizujących autostrady bez udziału budżetu centralnego, takich jak Chorwacja czy Grecja.
Czy wiesz, że…
• Włoska sieć autostrad liczy ponad 6 700 km i jest trzecią co do gęstości w Europie, ustępując jedynie Niemcom i Hiszpanii. • Przejazd tunelem Mont Blanc należy do najdroższych w UE – osobówka płaci ponad 40 euro za 11,6 km. • W 2022 r. włoscy kierowcy spędzili średnio 121 godzin w korkach autostradowych, wynika z raportu INRIX Mobility.