Renault i Geely zacieśniają współpracę: dwa nowe modele zostaną zbudowane w Brazylii, a strategiczny sojusz obu firm przyspiesza elektryfikację oraz wzmacnia pozycję partnerów poza Europą.
Geneza porozumienia i wspólne kompetencje
Kiedy pod koniec maja ogłoszono powstanie spółki HORSE Powertrain Limited, wielu analityków uznało to za kolejny krok ku globalnej integracji kompetencji inżynieryjnych obu koncernów. HORSE ma zajmować się projektowaniem napędów spalinowych, hybrydowych i elektrycznych, łącząc doświadczenie inżynierów Renault w dziedzinie układów E-Tech z rozwiązaniami opracowanymi wcześniej przez Geely w ramach Aurobay. Współpraca nie jest jednak nowa: już w 2022 r. francuska marka sprzedawała w Korei Południowej model Grand Koleos oparty na technologii Geely Monjaro, a w Chinach koncerny wspólnie opracowały warianty napędów hybrydowych do pojazdów segmentu C i D.
Wspólne przedsięwzięcia pozwalają dzielić koszty badań i rozwoju, przyspieszać homologacje oraz osiągać korzyści skali w zakupie akumulatorów i półprzewodników. Według danych LMC Automotive, globalne nakłady na elektryfikację przekroczą 140 mld USD w samym 2024 r., dlatego konsolidacja kompetencji staje się kluczowa dla rentowności nowych projektów.
Brazylijska ofensywa i nowy hub produkcyjny
Brazylia, trzeci co do wielkości rynek motoryzacyjny obu Ameryk, została wybrana na kolejne pole współpracy. Wspólny komunikat firm zapowiada uruchomienie produkcji dwóch modeli zbudowanych na platformie GEA stworzonej przez inżynierów Geely z myślą o autach hybrydowych typu plug-in i w pełni elektrycznych. Pojazdy otrzymają logo Renault, lecz ich architektura, układ baterii oraz moduł napędu elektrycznego powstaną w oparciu o know-how chińskiego partnera.
Na potrzeby projektu w istniejącym zakładzie Renault w paranieńskim São José dos Pinhais powstanie nowa linia montażowa oraz stacja testów akumulatorów. Inwestycja o wartości 3,8 mld reali brazylijskich (około 750 mln dolarów) ma zwiększyć moce produkcyjne do 400 000 sztuk rocznie i stworzyć 2 800 nowych miejsc pracy. Pierwszy samochód, średniej wielkości SUV hybrydowy, trafi do salonów w drugiej połowie 2026 r.; kilka miesięcy później planowany jest debiut kompaktowego crossovera BEV.
Otoczenie konkurencyjne i presja ze strony nowych graczy
Elektromobilna ekspansja azjatyckich koncernów w Ameryce Łacińskiej nabiera tempa. BYD buduje od podstaw fabrykę w stanie Bahia, a Great Wall Motors rozważa montaż pojazdów w Argentynie. Dla Renault sojusz z Geely to narzędzie do konfrontacji z tanią, często wysokomarżową ofertą chińskich producentów oraz tradycyjną trójką Stellantis, Volkswagen i General Motors, które od lat dzielą między siebie 60-65% brazylijskiego rynku.
Według brazylijskiego stowarzyszenia dealerów Fenabrave, udział samochodów hybrydowych i elektrycznych w sprzedaży nowych aut przekroczył w 2023 r. 10%, a prognozy mówią o 25% w roku 2028. Aby sprostać popytowi, producenci muszą oferować przystępne cenowo rozwiązania zero-emisyjne, czego przykładem są importowane z Chin modele BYD Dolphin i GWM Haval H6 Hybrid. Dzięki współpracy z Geely, Renault liczy, że będzie w stanie konkurować ceną i lokalną produkcją, unikając wysokich ceł na auta wwożone spoza Mercosuru.
Perspektywa na lata 2027-2030
Oprócz brazylijskich projektów, partnerzy opracowują nową platformę przeznaczoną wyłącznie dla samochodów elektrycznych średniego i dużego segmentu, nazwę kodową ES-32. Pierwszym pojazdem z tej architektury ma być pięciometrowy crossover o zasięgu ponad 600 km WLTP, planowany na 2027 r. z myślą o Europie i Ameryce Południowej. Firma HORSE ma natomiast w ciągu pięciu lat zwiększyć roczną produkcję silników i przekładni hybrydowych do 5 milionów sztuk, zaopatrując nie tylko markę Renault, lecz także Dacię, Volvo, Lynk & Co i Proton.
W dłuższej perspektywie na stole pozostaje temat wspólnego centrum rozwoju oprogramowania do zarządzania baterią oraz systemów informacyjno-rozrywkowych. Analitycy JP Morgan szacują, że do 2030 r. wartość oprogramowania w jednym samochodzie może przekroczyć 4 000 USD. Integracja usług cyfrowych Renault Software Labs z platformą operacyjną Geely umożliwi obniżenie kosztów i szybszą aktualizację funkcji over-the-air, czego wymaga rosnąca liczba klientów.
Znaczenie alianSu dla całego ekosystemu motoryzacyjnego
Jeżeli harmonogram zostanie dotrzymany, w 2030 r. ponad jedna czwarta brazylijskiej gamy Renault będzie oparta na chińskich technologiach, a połowa sprzedaży marki w regionie ma pochodzić z napędów o niskiej lub zerowej emisji. Geely zdobędzie natomiast pierwsze w Ameryce Łacińskiej zakłady produkcyjne, skracając łańcuch dostaw i minimalizując ryzyko geopolityczne związane z eksportem z Chin. Dla całej branży jest to sygnał, że europejsko-chińskie alianse technologiczne mogą stać się nowym standardem w walce o udział w rynkach wschodzących.
Dodatkowe materiały do dalszej lektury
• Historia ekspansji chińskich producentów samochodów w Ameryce Łacińskiej • Analiza ekonomiczna skutków powstania spółki HORSE Powertrain Limited • Porównanie platform GEA i CMF-EV pod kątem modularności i kosztów produkcji • Trendy regulacyjne dotyczące podatku węglowego w krajach Mercosuru i ich wpływ na inwestycje motoryzacyjne