Policyjny pościg za nietrzeźwym kierowcą w Bydgoszczy
W niedzielę 1 września na ulicach Bydgoszczy doszło do niebezpiecznego incydentu z udziałem nietrzeźwego kierowcy. 38-letni mężczyzna, prowadzący busa, znacząco przekroczył dozwoloną prędkość w obszarze zabudowanym, co przykuło uwagę policjantów z Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy. Funkcjonariusze pełnili służbę na Wałach Jagiellońskich, gdzie prowadzili kontrolę prędkości. Gdy zauważyli zbyt szybko jadący pojazd, podjęli próbę jego zatrzymania. Jednak kierowca zignorował sygnały policji, przyspieszył i postanowił uciekać. Rozpoczął się pościg, podczas którego funkcjonariusze starali się dogonić uciekiniera. Mężczyzna nie zamierzał się zatrzymać i szukał sposobu na uniknięcie odpowiedzialności.
Próba ucieczki zakończona w autobusie
Pościg za kierowcą busa zakończył się w dość niecodzienny sposób. Na ulicy Solskiego 38-latek porzucił swój pojazd i postanowił uciekać pieszo. Biegł w stronę przystanku komunikacji miejskiej, a gdy nadjechał autobus, postanowił wsiąść do środka i wmieszać się w tłum pasażerów. W ten sposób próbował uniknąć odpowiedzialności. Liczył, że funkcjonariusze nie zauważą jego obecności. Niestety dla mężczyzny, jego plan się nie powiódł. Policjanci szybko zlokalizowali podejrzanego w autobusie. Na oczach zaskoczonych pasażerów funkcjonariusze wyprowadzili go z pojazdu i zatrzymali.
38-latek nie miał prawa jazdy i był pijany
Podczas interwencji policjanci przeprowadzili rutynowe badanie trzeźwości kierowcy. Wyniki nie były zaskoczeniem – mężczyzna miał promil alkoholu we krwi. Co więcej, okazało się, że nie miał on uprawnień do kierowania pojazdami. Jego lekkomyślne zachowanie, przekraczanie prędkości oraz prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości stanowiło poważne zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego. Mężczyzna został zatrzymany, a jego działania spotkały się z surową reakcją funkcjonariuszy. Zarzuty, jakie usłyszał, są poważne i dotyczą m.in. prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu oraz przekroczenia prędkości o 48 km/h w obszarze zabudowanym.
Warto podkreślić, że takie działania niosą ze sobą poważne konsekwencje prawne. Prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu to jedno z najcięższych wykroczeń drogowych, za które grożą surowe kary, w tym wysokie grzywny, zakaz prowadzenia pojazdów na długi okres, a nawet kara pozbawienia wolności. W przypadku braku uprawnień do kierowania pojazdami sąd również może nałożyć dodatkowe sankcje.