25-latek pijany i bez uprawnień zatrzymany przez świadków
Do zdarzenia doszło w Cząstkowicach w czwartek 8 września około godziny 14:30. Dyżurny policji w Jarosławiu otrzymał zgłoszenie od świadków, którzy zauważyli podejrzane zachowanie kierowcy motoroweru marki TaoTao. Mężczyzna jechał całą szerokością drogi, bez koszulki i kasku. Poruszał się „wężykiem”. W pewnym momencie stracił panowanie nad pojazdem, co doprowadziło do jego upadku na jezdnię, a motorower wjechał do przydrożnego rowu. Zamiast pozostać na miejscu, 25-latek próbował uciec – kierował się w okoliczne pola. Dwóch świadków, którzy przejeżdżali drogą, natychmiast zareagowało i uniemożliwiło mu dalszą ucieczkę. Zawiadomili również policję, a do czasu przyjazdu funkcjonariuszy nie pozwolili mężczyźnie opuścić miejsca zdarzenia.
Blisko 3,5 promila alkoholu i zakaz prowadzenia pojazdów
Po przybyciu na miejsce policjanci z komisariatu w Pruchniku przeprowadzili badanie trzeźwości 25-letniego kierowcy motoroweru. Wynik wskazał na 3,42 promila alkoholu w organizmie. Co więcej, po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych okazało się, że mężczyzna miał nałożone przez Sąd Rejonowy w Jarosławiu dwa zakazy prowadzenia pojazdów mechanicznych. To nie koniec problemów kierowcy – okazało się, że motorower, którym się poruszał, nie posiadał obowiązkowego ubezpieczenia ani ważnych badań technicznych, co tylko pogłębiło kłopoty prawne 25-latka.
Zatrzymanie i konsekwencje prawne
25-latek został natychmiast zatrzymany i przewieziony do aresztu policyjnego, gdzie czeka na dalsze postępowanie. Motorower został zabezpieczony na policyjnym parkingu. Policja poinformowała, że mężczyzna usłyszał zarzuty związane z naruszeniem sądowego zakazu prowadzenia pojazdów, kierowaniem w stanie nietrzeźwości oraz brakiem wymaganych dokumentów dla pojazdu. Za swoje czyny 25-latek może teraz trafić do więzienia nawet na 5 lat. Decyzję w tej sprawie podejmie sąd, który zadecyduje o jego dalszym losie.
Sytuacja w Cząstkowicach to przykład nieodpowiedzialnego i niebezpiecznego zachowania na drodze, które mogło skończyć się tragicznie. Dzięki szybkiej reakcji świadków pijany kierowca motoroweru został zatrzymany i nie doszło do większej tragedii. Policja przypomina, że kierowanie pojazdami w stanie nietrzeźwości oraz bez uprawnień to poważne przestępstwa, które mogą skończyć się surowymi konsekwencjami prawnymi.