Toyota Hilux 2026 – następny rozdział w historii „niezniszczalnego” pick-upa

Nadchodząca, dziewiąta już generacja Hiluxa ma wejść do salonów w 2026 r., lecz jej światowy debiut zaplanowano na przełom listopada i grudnia 2025 r. podczas Thailand Motor Expo w Bangkoku. Japoński producent obiecuje połączenie legendarnej trwałości z najnowszymi technologiami wspomagającymi kierowcę oraz bardziej przyjaznymi środowisku układami napędowymi. Poniżej przedstawiamy kluczowe fakty i prognozy dotyczące przyszłego Hiluxa, oparte na ujawnionych danych branżowych, patentach stylistycznych oraz wypowiedziach inżynierów Toyoty.

Z tego artykułu się dowiesz

• dlaczego wybór Tajlandii na miejsce premiery ma strategiczne znaczenie; • jak zmieni się stylistyka nadwozia i kabiny; • jakie jednostki napędowe trafią pod maskę, w tym nowy układ mild - hybrid 48 V; • w jaki sposób Hilux budował reputację najbardziej wytrzymałego pick-upa świata; • które ciekawostki liczbowe pokazują skalę globalnego sukcesu modelu.

Premiera w Tajlandii: strategiczny wybór

Blisko 70 % wszystkich egzemplarzy Hiluxa powstaje w fabrykach zlokalizowanych w prowincji Chachoengsao oraz w Samut Prakan, dzięki czemu Tajlandia stała się centrum kompetencyjnym Toyoty dla lekkich samochodów użytkowych. W 2024 r. Hilux sprzedał się tam w liczbie około 130 000 sztuk, utrzymując pozycję numer 1 w segmencie pick-upów. Zorganizowanie premiery właśnie w Bangkoku ma podkreślić rolę tajlandzkich zakładów jako głównego dostawcy na rynki całej Azji, Oceanii, Afryki i Ameryki Łacińskiej.

Projekt nadwozia: funkcjonalność spotyka nowoczesność

Patentowe szkice zdradzają zupełnie nowy przód z charakterystyczną, wąską sygnaturą LED umieszczoną niżej niż dotychczas oraz szerokim, jednoczęściowym wlotem powietrza. W tylnym zderzaku pojawił się zintegrowany stopień ułatwiający dostęp do skrzyni ładunkowej, a klasyczne „podwójne” lampy pozostawiono w narożnikach, by zwiększyć ich odporność na uszkodzenia w terenie. Kabina Double Cab zachowała dotychczasowe proporcje, natomiast wnętrze przeszło cyfrową rewolucję: zamiast długiej dźwigni zmiany biegów montowana będzie kompaktowa, elektroniczna dźwignia, a przed kierowcą pojawią się w pełni cyfrowe zegary z konfigurowalnymi widokami. Centralny, pionowy ekran systemu multimedialnego o przekątnej do 12,3 cala otrzymać ma bezprzewodowe aktualizacje oprogramowania i stały dostęp do danych telemetrycznych pojazdu.

Architektura i napędy: trwałość z technologicznym wsparciem

Mimo spekulacji o przeniesieniu Hiluxa na platformę TNGA-F (stosowaną m.in. w Land Cruiserze 300), inżynierowie Toyoty skłaniają się ku modernizacji obecnej, sprawdzonej drabinkowej ramy. Struktura ta gwarantuje wysoką sztywność skrętną i łatwość napraw w warunkach polowych, a jest również lżejsza niż w przypadku niektórych konkurencyjnych pick-upów pełnowymiarowych.

Pod maskę trafią trzy główne konfiguracje:  • 2.4 D-4D (150–165 KM) – zmodernizowany turbodiesel dla flot i rynków rozwijających się;  • 2.8 D-4D 48 V (204 KM, 500 Nm) – diesel z paskowym generatorem-rozrusznikiem, który obniża zużycie paliwa o ok. 5 % i zwiększa moment przy ruszaniu;  • 2.4 I-Force Max – turbodoładowany silnik benzynowy wspierany silnikiem elektrycznym (łączna moc ok. 330 KM, 630 Nm) dla rynków o niższych restrykcjach emisji.

Lista systemów ADAS obejmie adaptacyjny tempomat, asystenta utrzymania pasa ruchu, autonomiczne hamowanie awaryjne z rozpoznawaniem pieszych i rowerzystów, monitor 360°, a także zaawansowane tryby manewrowania z przyczepą.

„Niezniszczalny” status: jak zbudowano legendę

Pojęcie „indestructible” przylgnęło do Hiluxa po słynnym serialu testów przeprowadzonych w 2003 r. przez program Top Gear, w których egzemplarz siódmej generacji przetrwał zalanie słoną wodą, uderzenie w drzewo, zrzut z wysokości i pożar. Samochód uruchomiono później przy użyciu jedynie podstawowych narzędzi warsztatowych. Podobną odporność model potwierdzały rajdy terenowe – Hilux wygrał Rajd Dakar w 2019 oraz 2022 r. w klasyfikacji samochodów, a po drodze kilkakrotnie stawał na podium. Dzięki prostocie konstrukcji samochód jest wykorzystywany w kopalniach Australii, na pustyniach Bliskiego Wschodu i w ekspedycjach polarnych, gdzie kluczowe są niezawodność i łatwość naprawy.

Wczoraj i dziś: ponad pół wieku ewolucji

Hilux debiutował w 1968 r. jako lekki, tylnonapędowy pick-up o ładowności 1 t. W latach 80. otrzymał napęd 4×4, mocniejsze silniki benzynowe i dieslowskie, a także poszerzył karoserię, by sprostać oczekiwaniom kierowców w USA, Australii i RPA. Przez ponad 55 lat wyprodukowano przeszło 20 milionów egzemplarzy, co czyni go jednym z najpopularniejszych samochodów użytkowych na świecie. Każda generacja wprowadzała nowinki techniczne – od wtrysku common-rail przez blokady mechanizmów różnicowych po najnowsze systemy infotainment – nie rezygnując przy tym z prostoty obsługi w terenie.

Czy wiesz, że…

• nazwa „Hilux” stanowi skrót od „High Luxury”, bo pierwsza generacja wyróżniała się wyposażeniem rzadko spotykanym w pojazdach użytkowych lat 60.; • na rynkach azjatyckich Hilux jest sprzedawany także jako użytkowa baza pod zabudowy ambulansów i wozów strażackich; • w wersji z pakietem Arctic Trucks AT38 samochód był wykorzystywany w ekspedycjach na biegun północny i południowy, pokonując temperatury do –50 °C.

Rynek i przyszłość: wyzwania oraz szanse

Segment średniej wielkości pick-upów rośnie głównie w Azji Południowo-Wschodniej, Ameryce Łacińskiej i Afryce, gdzie połączenie ładowności z terenową dzielnością wciąż wygrywa z SUV-ami. Toyota celuje w utrzymanie udziału rynkowego rzędu 15–18 % globalnie, licząc na dodatkowy popyt dzięki napędom hybrydowym i rozszerzonej ofercie systemów bezpieczeństwa. Hilux 2026 ma być też pierwszym pick-upem marki homologowanym według najnowszych norm Euro 7, co otworzy mu drzwi do powrotu na niektóre rynki Europy Zachodniej. Jeśli producentowi uda się zachować legendarną niezawodność przy jednoczesnym obniżeniu emisji CO₂, Hilux utrzyma miano globalnego lidera w segmencie „niezniszczalnych” pracusiów.