Ubezpieczenie komunikacyjne za ułamek ceny pojazdu, czteroletnia ochrona serwisowa i produkcja w nowoczesnej fabryce w Gliwicach – tak w skrócie można opisać najświeższą odsłonę Fiata Ducato. Najpopularniejszy w Europie duży furgon zyskuje właśnie pakiet OC/AC wyceniony na 1 proc. wartości auta oraz program Pro Care, który wydłuża fabryczną pewność działania do czterech lat lub 200 tys. km.
Nowa oferta finansowa i gwarancyjna
Stellantis zdecydował się połączyć przebojowego dostawczaka z konkurencyjnym, rocznym pakietem ubezpieczeń obejmujących zarówno odpowiedzialność cywilną, jak i autocasco. W praktyce oznacza to, że klient pokrywa zaledwie jedną setną ceny katalogowej samochodu, otrzymując pełną ochronę od pierwszego dnia eksploatacji – bez znaczenia, czy Ducato będzie pracować w kurierce, w chłodni czy jako mobilny warsztat.
Drugi filar promocji stanowi Pro Care. To rozszerzenie dwuletniej gwarancji producenta o kolejne dwa lata, przy limicie sięgającym 200 000 km. Ochrona przypisana jest do numeru VIN, a nie do właściciela, dzięki czemu kolejne ręce zachowują pełną historię serwisową i wyższą wartość rezydualną. Program obowiązuje na terenie Polski i większości państw europejskich, co ułatwia międzynarodowe kontrakty przewozowe.
Elastyczność zabudów i parametry przestrzenne
Ducato od lat słynie z szerokiej palety wariantów podwoziowych. Dzięki nadwoziom od L1H1 do L4H3 oraz ramowym pod zabudowę, auto mieści nawet 17 m³ ładunku i przyjmuje do 1,5 t ładowności. Ładownia ma jedne z najszerszych otworów bocznych w klasie, co przyspiesza załadunek palet. W połączeniu z krótkim promieniem zawracania i obniżoną krawędzią podłogi samochód sprawdza się zarówno w gęstej zabudowie miejskiej, jak i na trasach dalekobieżnych.
Między osiami zmieści się nie tylko standardowa europaleta – projektanci zadbali też o opcję przewozu długich elementów dzięki klapie w ścianie działowej. Nic dziwnego, że Ducato stał się bazą dla kamperów, ambulansów czy food trucków; modułowa konstrukcja przyspiesza proces zabudowy w wyspecjalizowanych firmach.
Napędy MultiJet i aerodynamika
Pod maską pracuje najnowsza generacja jednostek MultiJet o pojemności 2,2 l, certyfikowanych według normy Euro 6E. Klienci mają do wyboru trzy poziomy mocy w wersji Light-Duty – 120, 140 i 180 KM – sparowane z 6-biegowym manualem, a także 140- i 180-konne odmiany współpracujące z 8-stopniowym automatem o przeniesieniu hydraulicznym. Dla flot potrzebujących wyższych DMC przygotowano specyfikację Heavy-Duty, również w wariantach 140 i 180 KM.
Przeprojektowany przód, nowe wzory kół oraz aktywne przegrody wlotu powietrza obniżyły współczynnik oporu, co obniża zużycie oleju napędowego o około 5 proc. przy zachowaniu maksymalnego momentu 450 Nm – jednego z najwyższych w segmencie. Zyskują na tym nie tylko koszty paliwa, lecz także emisja CO₂, coraz częściej monitorowana w przetargach flotowych.
Komfort, łączność i systemy ADAS
Kabina kierowcy została zaprojektowana jak mobilne biuro. Innowacyjny fotel Eat&Work pozwala przeobrazić oparcie w stabilny blat, a liczne schowki mieszczą laptopa czy skaner kodów kreskowych. W zależności od wersji przed oczami kierowcy znajduje się 7-calowy zestaw wskaźników z możliwością wyświetlania map 3D, a centralny ekran multimedialny ma przekątną 10 cali i bezprzewodowo integruje Apple CarPlay oraz Android Auto. Na konsoli znajdziemy też indukcyjną ładowarkę o mocy 15 W, zaprojektowaną z myślą o całodziennym użytkowaniu smartfona.
Lista asystentów obejmuje łącznie 21 funkcji, w tym adaptacyjny tempomat Stop&Go, asystenta jazdy w korku, kontrolę martwego pola z aktywną reakcją układu kierowniczego, rozpoznawanie znaków drogowych oraz cyfrowe lusterko wsteczne. Dzięki temu Ducato spełnia kryteria poziomu autonomii SAE 2, co w praktyce zmniejsza stres podczas długich zmian i pomaga ograniczyć liczbę kosztownych incydentów drogowych.
Gliwice jako centrum produkcji dużych vanów Stellantis
Fabryka w Gliwicach, pierwotnie zbudowana dla Opla Astry, przeszła w ciągu ostatnich lat pełną transformację. Inwestycje sięgające kilkuset milionów euro pozwoliły uruchomić zautomatyzowane linie spawalnicze i lakiernię dostosowaną do większych nadwozi. Z taśm zjeżdżają tu bliźniacze konstrukcje marek Citroën, Peugeot, Opel i Vauxhall, jednak to właśnie Fiat Ducato pozostaje głównym filarem produkcji.
Umiejscowienie zakładu w Polsce skraca łańcuchy dostaw dla odbiorców z Europy Środkowej i Skandynawii, a lokalne kwalifikacje inżynieryjne wspierają szybkie wdrożenia wariantów specjalistycznych. Co istotne dla polskich przedsiębiorców, krajowe pochodzenie modelu wiąże się z uproszczonym dostępem do części, szkoleń i sieci serwisowej.