352 nowych SUV-ów, które jeszcze w tym roku trafią do czeskiej policji, z zewnątrz wygląda jak zwykłe samochody rodzinne, ale pod maską kryją się osiągi na poziomie hot-hatchy: turbodoładowane 265 KM, napęd na cztery koła i zaawansowana elektronika pozwalająca zdalnie unieruchomić pojazd w razie kradzieży. To największa od lat modernizacja taboru służb porządkowych nad Wełtawą, a wybór padł na model, który już dwukrotnie udowodnił swoją skuteczność podczas pościgów na czeskich autostradach.
Dlaczego czeska policja stawia na Kodiaqa?
Dotychczas podstawowym radiowozem była kompaktowa Octavia, jednak duże przebiegi – sięgające 350 tys. km – oraz rosnące wymagania sprzętowe skłoniły resort do zamiany segmentu C na przestronniejszego SUV-a. Wyższa pozycja za kierownicą ułatwia obserwację, a większy bagażnik mieści wyposażenie patrolowe bez wpływu na komfort załogi. SUV oferuje też lepszą dzielność w terenie podmiejskim, gdzie często prowadzone są interwencje.
Najważniejsze parametry nowego radiowozu
• 2.0 TSI, 265 KM, 400 Nm • napęd 4×4 z aktywnym sprzęgłem Haldex 5. generacji • siedmiobiegowa przekładnia DSG o wzmocnionych sprzęgłach • adaptacyjne zawieszenie DCC+ skalibrowane pod dodatkowe obciążenie • tryb Sport dostępny z poziomu dedykowanego przycisku na konsoli • hamulce z czterotłoczkowymi zaciskami i 18-calowymi tarczami • programowalna centrala umożliwiająca dezaktywację start-stop, świateł DRL oraz blokadę silnika przy nieautoryzowanym otwarciu drzwi
Sportowy układ napędowy w służbie publicznej
Silnik EA888 w najnowszej specyfikacji osiąga 350 Nm już przy 1600 obr./min, co gwarantuje gwałtowne przyspieszenie nawet przy pełnym obciążeniu. W trybie Sport skrzynia DSG utrzymuje wyższe obroty, a napęd 4×4 szybciej przekierowuje moment na tylne koła, stabilizując pojazd w ciasnych łukach. Według producenta pierwsze 100 km/h pojawia się po nieco ponad 6 s – wartość porównywalna z autami segmentu GTI.
Przystosowane zawieszenie i hamulce
Standardowe amortyzatory zastąpiono modułami DCC+ o poszerzonym zakresie tłumienia. Pozwala to kompensować wagę dodatkowych radiostacji, sygnalizacji świetlnej i stalowych krat grodzących przestrzeń bagażową. Z kolei układ hamulcowy pochodzi z wersji siedmiomiejscowej, przewidzianej do wyższych mas całkowitych. Próby hamowania awaryjnego wykazały skrócenie drogi do zatrzymania o 4 m względem poprzedniej generacji Octavii RS.
Elektronika wspierająca funkcjonariuszy
Osobny sterownik, przygotowany wspólnie z inżynierami Skody i resortu spraw wewnętrznych, pozwala definiować profile pracy pojazdu. Po włączeniu „trybu interwencyjnego” wyłączany jest system start-stop, a światła do jazdy dziennej gasną, co poprawia dyskrecję podczas nocnych akcji. Uruchomiono też funkcję „safe stop”: przy wykryciu nieautoryzowanego otwarcia drzwi jednostka sterująca gasi silnik i rygluje skrzynię biegów.
Od Octavii do SUV-a: ewolucja policyjnej floty
Od początku lat 90. czeska policja odebrała ponad 23 tys. pojazdów marki Skoda. Najpopularniejszą była Octavia drugiej i trzeciej generacji, wybierana za niskie koszty utrzymania oraz napęd 4×4 z dieslem 2.0 TDI. Jednak coraz częstsze interwencje poza miastami i potrzeba przewozu dodatkowego sprzętu ratowniczego sprawiły, że kompakt okazał się zbyt ciasny. Dwuletni program pilotażowy z Kodiaqami pokazał, że wyższe nadwozie nie wpływa negatywnie na ekonomikę: średnie zużycie paliwa wzrosło tylko o 0,4 l/100 km, a poziom awaryjności pozostał bez zmian.
Skoda w mundurze poza granicami Czech
Polska policja od 2000 r. zamówiła kilkaset sztuk Octavii, ostatnio w odmianie 1.5 TSI e-TEC o mocy 150 KM z miękką hybrydą. Na południu Europy Kodiaq w specyfikacji patrolowej jeździ już w Chorwacji, a hiszpańska Guardia Civil testuje elektryczne Enyaqi iV w terenie górskim. Marka wykorzystuje doświadczenie z rodzimych służb do oferowania zunifikowanych zestawów wyposażenia – modułowe pulpity sterujące, sygnalizację LED i zabudowy bagażowe – co obniża koszty eksploatacji i ułatwia serwisowanie.
Kierunek rozwoju floty na najbliższe lata
Zgodnie z harmonogramem ministerstwa kolejne zamówienie obejmie hybrydową wersję plug-in, która zapewni cichy dojazd na miejsce zdarzenia oraz możliwość ładowania dodatkowego sprzętu z gniazda 230 V w bagażniku. Testy trwają także nad systemem LIDAR do automatycznego pomiaru prędkości z pokładu pojazdu. Jeśli program modernizacyjny zostanie zrealizowany w pełni, do 2026 r. średni wiek policyjnego auta w Czechach spadnie z 8 do 4 lat – wynik porównywalny z flotą państw skandynawskich.