Odnowiona odsłona miejskiego crossovera Kia Stonic właśnie wjechała do polskich salonów. Koreańska marka nie poprzestała na zwykłym retuszu: karoseria otrzymała ostrzejsze linie, kabina – najnowszy pakiet systemów łączności, a gama jednostek napędowych została uproszczona i zelektryfikowana. Ceny rozpoczynają się od 90 990 zł, czyli poziomu konkurencyjnego wobec Volkswagena T-Crossa czy Forda Pumy, a producent liczy, że bogate wyposażenie seryjne skusi kierowców szukających modnego, ale jednocześnie rozsądnie wycenionego auta segmentu B-SUV.

Nowa stylistyka i cyfrowy kokpit

Gruntowna modernizacja przyniosła przeprojektowany przedni pas z węższymi reflektorami, nowym wzorem osłony chłodnicy i trójwymiarowym zderzakiem, który poprawia aerodynamikę. Z tyłu uwagę zwracają lampy LED o zmienionym podpisie świetlnym oraz dyfuzor lakierowany w kolorze nadwozia. Paleta obejmuje dziesięć lakierów, w tym dwa premierowe odcienie pastelowe, a kontrastowy dach nadal można zamówić bez dopłaty. We wnętrzu zamiast poprzedniego duetu ekranów pojawił się szeroki, 12,3-calowy wyświetlacz multimediów połączony z cyfrowymi wskaźnikami o przekątnej 4,2 lub 12,3 cala w zależności od wersji. System operacyjny obsługuje aktualizacje „over-the-air”, nawigację online i bezprzewodowe Android Auto oraz Apple CarPlay.

Trzy poziomy wyposażenia: M, L i sportowy GT-Line

Już podstawowa odmiana M oferuje elementy, które dotąd kojarzyły się z większymi modelami: reflektory projekcyjne, relingi dachowe, czujniki parkowania z przodu i z tyłu, a także aluminiowe felgi 16”. Wersja L dodaje światła w pełni LED z animacją powitania, asystenta monitorującego martwe pole BCA, składane elektrycznie lusterka, podgrzewaną kierownicę i fotele oraz większe, 17-calowe obręcze. Na szczycie gamy stoi wariant GT-Line z pakietem sportowych akcentów, tapicerką z przeszyciami w kolorze Lime, nastrojowym oświetleniem kokpitu, bezkluczykowym dostępem Smart Key, cyfrowym kluczem Digital Key 2.0 oraz ładowarką indukcyjną o mocy 15 W.

Silniki, skrzynie i układ miękkiej hybrydy

Oferta napędowa została uproszczona do nowoczesnego, trzycylindrowego 1.0 T-GDI wyposażonego w turbosprężarkę o zmiennej geometrii. Wersja podstawowa generuje 100 KM i 172 Nm, co pozwala przyspieszyć od 0 do 100 km/h w około 10,7 s i zużywa średnio 5,7–6,0 l/100 km według WLTP. Mocniejszy wariant 115-konny korzysta z instalacji 48-V mild hybrid, która odzyskuje energię podczas hamowania i wspiera silnik elektrycznie przy ruszaniu, obniżając zużycie paliwa do 5,4 l/100 km. Obie jednostki można łączyć z sześciobiegową skrzynią manualną i systemem iMT rozłączającym napęd przy wytracaniu prędkości lub z siedmiostopniową przekładnią dwusprzęgłową 7DCT.

Cennik i pozycjonowanie rynkowe

Polski cennik otwiera kwota 90 990 zł za 1.0 T-GDI 100 KM z manualem w wersji M. Dopłata do przekładni 7DCT wynosi 6 800 zł, a przeskok do bogatszej linii L to 8 000 zł. Odmiany mild-hybrid startują od 102 990 zł (115 KM, manual, L) i sięgają 117 790 zł w topowym GT-Line ze skrzynią dwusprzęgłową. Biorąc pod uwagę seryjny pakiet systemów ADAS – m.in. autonomiczne hamowanie z rozpoznawaniem pieszych i rowerzystów, asystenta utrzymania pasa ruchu czy inteligentny ogranicznik prędkości – Stonic pozostaje jedną z najbardziej kompletnych propozycji w klasie, konkuruje cenowo nie tylko z Volkswagenem T-Crossem, ale również z tańszymi modelami w rodzaju Renault Captur oraz Seata Arony.

Termin dostaw i prognozy sprzedaży

Produkcja odświeżonego crossovera ruszyła w fabryce Sohari w Korei, a pierwsze egzemplarze dla polskich klientów dotrą na przełomie listopada i grudnia. Kia zakłada, że lepsza efektywność napędu i intensywnie rozbudowane wyposażenie przyciągną nie tylko dotychczasowych użytkowników, ale też osoby dotąd zainteresowane większymi SUV-ami, którzy po wprowadzeniu wyższych opłat za emisję w miastach rozważają bardziej kompaktowy, oszczędny pojazd. Biorąc pod uwagę ubiegłoroczny udział Stonica na poziomie 6% w segmencie B-SUV w Polsce, firma liczy na wynik przekraczający 8%, co przełożyłoby się na około 6 000 rejestracji w 2025 roku.