Wypadek z udziałem 21 pojazdów

Do wypadku doszło na odcinku drogi S7 w kierunku Gdyni. W zdarzeniu uczestniczyło aż 21 pojazdów, w tym samochody osobowe i ciężarowe. Kilka z pojazdów stanęło w płomieniach, co dodatkowo utrudniło działania ratownicze. W wyniku zderzenia zginęły 4 osoby, a 12 osób zostało przetransportowanych do szpitali z różnymi obrażeniami. W działaniach ratunkowych brało udział kilkudziesięciu funkcjonariuszy i ratowników.

Przyczyny wypadku w trakcie ustaleń

Według wstępnych ustaleń wypadek został spowodowany przez 37-letniego kierowcę ciężarówki, który najechał na tył poprzedzających go pojazdów. Mężczyzna został zatrzymany przez policję, a po przebadaniu okazało się, że był trzeźwy. Zabezpieczono jego krew do dalszych badań, aby wykluczyć obecność innych substancji mogących mieć wpływ na zdolność prowadzenia pojazdu. Na miejscu wypadku pracowali technicy kryminalistyki oraz policjanci z Laboratorium Kryminalistycznego Policji w Gdańsku. Do szczegółowego ustalenia okoliczności wypadku użyto nowoczesnych technologii, w tym skanera laserowego 3D, który pozwala na dokładne odtworzenie miejsca zdarzenia w formie wirtualnej.

Utrudnienia w ruchu drogowym

Na czas trwania działań ratunkowych droga S7 w kierunku Gdyni była całkowicie zablokowana. Policja zorganizowała objazdy drogą krajową 91, aby umożliwić płynność ruchu. W kierunku Warszawy ruch na drodze S7 odbywał się bez większych utrudnień. Policjanci zakończyli prace na miejscu wypadku nad ranem i przywrócili ruch na zablokowanej wcześniej trasie. Śledztwo w sprawie przyczyn i okoliczności wypadku będzie kontynuowane pod nadzorem prokuratora.

Tragiczny karambol na drodze S7 pod Gdańskiem doprowadził do śmierci czterech osób, a 12 kolejnych zostało rannych. Wypadek zaangażował liczne służby ratunkowe, a przyczyny zdarzenia są nadal badane. Kierowcy są proszeni o zachowanie szczególnej ostrożności, zwłaszcza na remontowanych odcinkach dróg.