Ikoniczna terenówka Jeep Wrangler została wybrana przez kapitułę News UK Motor Awards 2025 samochodem roku do długich wypraw – tytuł „Sun Road trip Car of the Year” trafił do modelu, który od dekad symbolizuje swobodę poruszania się poza utartymi szlakami i, jak podkreślają jurorzy, wciąż potrafi łączyć legendarną dzielność w terenie z nowoczesnymi rozwiązaniami cyfrowymi.
Geneza wyróżnienia i rosnąca popularność segmentu „road-trip”
Organizowany od 2018 roku plebiscyt News UK Motor Awards bada zmieniające się potrzeby kierowców w Wielkiej Brytanii i Irlandii. Tegoroczna edycja pokazała, że po latach ograniczeń pandemicznych branża notuje wyraźny wzrost zainteresowania podróżami krajowymi – długie wypady, często w trudniejszy teren, wracają do łask, a producenci stawiają na uniwersalne pojazdy łączące komfort, przestrzeń bagażową i możliwości off-roadowe. Jury złożone z dziennikarzy takich tytułów jak The Sun, The Times i talkSPORT oceniało kandydatów pod kątem praktycznego zasięgu, łatwości aranżacji wnętrza, ergonomii infotainmentu oraz oczywiście przygód, jakie samochód pozwala zaplanować.
Wrangler – mimo wyraźnie amerykańskiego rodowodu – zdobył największą liczbę punktów, wyprzedzając kilku europejskich rywali. Zadecydowały: kultowa konstrukcja ramowa, samonośne zawieszenie z mostami Dana 44, szerokie kąty natarcia (do 36,5°) i zejścia (do 31,4°) oraz możliwość zdjęcia dachu i drzwi w mniej niż pół godziny bez specjalistycznych narzędzi. W opinii kapituły to właśnie ten zestaw cech idealnie odpowiada na tęsknotę Brytyjczyków za „prawdziwym” road-tripem – zarówno na wybrzeże Kornwalii, jak i na leśne bezdroża Szkocji.
Co nowego w Jeepie Wranglerze na rok modelowy 2025
W najnowszej odsłonie Wrangler występuje w trzech wariantach napędowych: klasycznym benzynowym 3.6 V6, turbodoładowanym 2.0 l oraz hybrydzie plug-in 4xe o mocy systemowej 380 KM. Ta ostatnia oferuje do 45 km jazdy czysto elektrycznej, dzięki czemu posiadacze mogą wjechać do stref niskiej emisji bez opłat, a zaraz potem – po włączeniu trybu e-Save – skorzystać z pełnego potencjału silnika spalinowego w terenie.
Inżynierowie Stellantis zmodernizowali także systemy wspomagania kierowcy. Adaptacyjny tempomat, aktywne utrzymanie pasa ruchu, monitorowanie martwego pola i kamera 360° TrailCam przyspieszają reakcje w ciasnych uliczkach i na skalistych podjazdach. Wnętrze wzbogacono o 12,3-calowy ekran Uconnect 5 z bezprzewodowym Apple CarPlay i Android Auto, a interfejs można obsługiwać mokrymi rękawicami – funkcja testowana w miasteczku Moab podczas corocznego Easter Jeep Safari.
Producent nie zrezygnował z tradycyjnych atrybutów: dwubiegowej skrzyni rozdzielczej Rock-Trac, blokad mostów Tru-Lok czy odłączanego stabilizatora. Dzięki temu Wrangler bez modyfikacji wjeżdża w wodę o głębokości 760 mm, a 2-tonowa siła uciągu pozwala holować przyczepę kempingową klasy B.
Głos marki i ocena ekspertów
„Tytuł potwierdza, że wolność podróżowania jest zakodowana w DNA Wranglera” – powiedział Kristian Cholmondeley, dyrektor zarządzający Jeep UK, odbierając statuetkę podczas gali w londyńskim Printworks. Menedżer podkreślił, że strategia „Zero Emission Freedom” zakłada elektryfikację całej gamy do 2030 r., jednak bez kompromisu w zakresie zdolności terenowych.
Rob Gill, redaktor działu motoryzacyjnego The Sun, w rozmowie z branżowymi mediami zauważył, że „niewiele aut potrafi wzbudzić w kierowcy chęć zjechania z autostrady na pierwszy nieutwardzony zjazd – Wrangler robi to w sposób natychmiastowy”. Dodał również, że otwierany w minutę miękki dach Sky One-Touch umożliwia czerpanie przyjemności z jazdy nawet w umiarkowanie deszczowej brytyjskiej pogodzie.
Perspektywy dla segmentu i dalsze plany producenta
Analitycy rynku spodziewają się, że w ciągu najbliższych pięciu lat globalna sprzedaż pojazdów typu „adventure SUV” wzrośnie o ponad 20 %. Rozwój infrastruktury ładowania, popularyzacja prac zdalnych i trend „car-cation”, polegający na łączeniu pracy z podróżowaniem, będą napędzać popyt. Jeep zapowiada już kolejne warianty 4xe oraz w pełni elektryczny model Recon, który technicznie uzupełni, a nie zastąpi, spalinowego Wranglera.
Wygrana w kategorii „Sun Road trip Car of the Year” umacnia więc pozycję Wranglera jako jednego z niewielu samochodów, które z równą łatwością radzą sobie na błotnistym torze off-roadowym, w codziennym ruchu miejskim i na autostradzie w kierunku wakacyjnej przygody. Dla marki oznacza to zielone światło do dalszego łączenia tradycji ze śmiałą wizją elektrycznej przyszłości, a dla kierowców – obietnicę kolejnych kilometrów pokonywanych tam, gdzie asfalt się kończy.