Pijany burmistrz spowodował kolizję i uciekł

W poniedziałek, w centrum Lubina, doszło do incydentu z udziałem 39-letniego Tomasza K., burmistrza Chocianowa. Kierujący swoim porsche, najechał na tył mercedesa stojącego na światłach. W trakcie krótkiej rozmowy pomiędzy kierowcami poszkodowany wyczuł od sprawcy alkohol. Kierowca porsche szybko wrócił do pojazdu i odjechał z miejsca zdarzenia. Poszkodowany zgłosił sprawę na policję, która natychmiast rozpoczęła poszukiwania sprawcy. Funkcjonariusze ustalili, że za kierownicą porsche siedział Tomasz K., burmistrz Chocianowa. Po krótkim czasie policja zatrzymała go w jego domu.

Policja zatrzymuje burmistrza

Policjanci, po dotarciu na miejsce zamieszkania Tomasza K., napotkali na opór. Burmistrz groził funkcjonariuszom, żądał zaniechania działań i znieważał ich wulgarnymi słowami. Odmówił również poddania się badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu, w związku z czym został przewieziony na Szpitalny Oddział Ratunkowy, gdzie siłowo pobrano mu krew do badań. Wynik badania krwi wykazał 2,6 promila alkoholu w organizmie Tomasza K. Spędził on 48 godzin na komisariacie, po czym usłyszał trzy zarzuty: kierowania pojazdem pod wpływem alkoholu, znieważenia policjantów oraz stosowania gróźb w celu zmuszenia do zaniechania wykonywanych czynności.

Możliwe konsekwencje prawne

Kodeks karny za przestępstwa, których dopuścił się Tomasz K., przewiduje karę do 3 lat pozbawienia wolności. W obliczu tych wydarzeń niewykluczone, że burmistrz Chocianowa zrezygnuje ze swojego stanowiska. Jeśli tak się stanie, na jego miejsce zostanie powołany komisarz dla miasta i gminy Chocianów, a następnie zostaną rozpisane wybory na nowego burmistrza. Sprawa budzi wiele emocji wśród mieszkańców Chocianowa oraz całego regionu. Zachowanie burmistrza jest szeroko komentowane, a opinia publiczna oczekuje na dalszy rozwój wydarzeń.