Zatrzymani za oszustwa metodą „na policjanta”
Funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Ropczycach zatrzymali 43-letnią kobietę i 50-letniego mężczyznę podejrzanych o udział w procederze wyłudzania pieniędzy z wykorzystaniem podszywania się pod policjantów. Do zatrzymań doszło w ostatnich dniach, po zgłoszeniu od mieszkanki gminy Ropczyce, która przekazała oszustom blisko 25 000 zł. Sąd zdecydował o trzymiesięcznym areszcie dla mężczyzny, natomiast wobec kobiety zastosowano dozór policyjny i zakaz opuszczania kraju. Obojgu grozi kara do ośmiu lat pozbawienia wolności na podstawie art. 286 § 1 Kodeksu karnego.
Jak działa metoda „na policjanta” i przebieg ropczyckiego oszustwa
Przestępcy dzwonią do losowo wybranych osób, zwykle seniorów, podszywając się pod funkcjonariuszy Centralnego Biura Śledczego, policji lub prokuratury. Informują, że oszczędności rozmówcy są rzekomo zagrożone, najczęściej z powodu „ataku hakerów” lub „nieuczciwego pracownika banku”. Następnie nakazują wypłatę gotówki i przekazanie jej „do depozytu” we wskazanym miejscu, niekiedy prosząc o zeskanowanie dowodów osobistych czy podanie haseł bankowości internetowej.
W opisywanym przypadku ofiara została nakłoniona do wybrania 25 000 zł i pozostawienia ich w umówionym miejscu. Po tym, jak pieniądze trafiły do kuriera, sprawcy wielokrotnie telefonowali ponownie, próbując wymusić kolejne wypłaty. Sytuację przerwała interwencja członków rodziny, którzy nabrawszy podejrzeń zadzwonili na numer alarmowy i powiadomili lokalny komisariat.
Śledztwo, zatrzymanie podejrzanych i zabezpieczone dowody
Kryminalni przeanalizowali nagrania z monitoringu, logowania telefonów komórkowych oraz dane z banku, aby ustalić kuriera odbierającego gotówkę. W wyniku błyskawicznej akcji zatrzymano dwoje mieszkańców Dębicy poruszających się samochodem używanym wcześniej do odbioru pieniędzy. W trakcie przeszukania pojazdu i mieszkań zabezpieczono telefony, karty SIM, odbiornik do zmiany numeru wyświetlanego na ekranie ofiary, gotówkę oraz notatki z adresami potencjalnych pokrzywdzonych. Policja sprawdza, czy zatrzymani mają związek z innymi zgłoszonymi w regionie sprawami – według statystyk Komendy Głównej w ubiegłym roku na Podkarpaciu odnotowano ponad 80 podobnych oszustw, których łączna wartość przekroczyła 2,3 mln zł.
Konsekwencje prawne i praktyka sądowa
Za oszustwo z art. 286 § 1 Kodeksu karnego grozi od sześciu miesięcy do ośmiu lat pozbawienia wolności. W przypadku działania w zorganizowanej grupie przestępczej kara może być surowsza, a sąd nierzadko orzeka również obowiązek naprawienia szkody i przepadek korzyści majątkowych. W praktyce sądowej, gdy straty przekraczają 200 000 zł albo pokrzywdzonych jest wielu, prokuratura kwalifikuje czyn jako tzw. mienie znacznej wartości, co podwyższa górną granicę do dwunastu lat. Coraz częściej zapadają też wyroki obejmujące zakaz zajmowania stanowisk związanych z finansami oraz obowiązkową pracę społeczną po odbyciu kary.
Jak ustrzec się przed fałszywym „policjantem”
• Prawdziwi funkcjonariusze nigdy nie proszą o przekazywanie pieniędzy ani o przekazywanie danych do konta bankowego. • Po otrzymaniu podejrzanego telefonu należy jak najszybciej rozłączyć połączenie, odczekać chwilę i samodzielnie wybrać numer 112 lub numer lokalnej komendy, najlepiej z innego aparatu. • Nie działaj pod presją czasu – oszuści celowo wytwarzają atmosferę zagrożenia, aby uniemożliwić racjonalne myślenie. • Skonsultuj się z bliskimi. Rozmowa z rodziną lub zaufaną osobą często pozwala wyłapać niespójności w historii opowiadanej przez sprawcę. • Zwracaj uwagę na prezentowany numer telefonu. Technika spoofingu pozwala co prawda podszyć się pod dowolny numer, ale policja nigdy nie dzwoni z numerów rozpoczynających się od prefiksu zagranicznego. • Jeśli kurier lub „policyjny wysłannik” pojawi się pod domem – nie przekazuj gotówki, natychmiast powiadom policję i sąsiadów. • Edukuj seniorów. Ponad 70 % ofiar tego typu przestępstw to osoby po 60. roku życia.
Dodatkowe materiały
Dla mediów dostępne są zdjęcia zabezpieczonych przedmiotów i nagrania z zatrzymania, które można uzyskać w biurze prasowym Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie. Nagrania audio z infolinii, na której oszuści podszywali się pod funkcjonariuszy, posłużą jako materiał edukacyjny podczas spotkań profilaktycznych w szkołach i domach seniora.