Entuzjaści małych, zwinnych hot-hatchy od lat dopytywali, czy Fabia jeszcze kiedyś pokaże pazur. Tegoroczna premiera wersji 130 Sport odpowiada na te oczekiwania: czeski producent przygotował najszybszą fabryczną odmianę modelu, mimo że na nadwoziu nie znajdziemy legendarnego emblematu RS.
Skąd wzięło się oznaczenie 130 Sport i co naprawdę znaczy „najszybsza”?
Nazwa nawiązuje do historycznego coupé 130 RS, którym Škoda święciła triumfy w rajdach lat 70. Współczesna Fabia nie idzie w pełnoprawne wyczynowe klimaty, ale ustanawia rekord prędkości maksymalnej dla linii modelowej: 228 km/h. To właśnie ten parametr, a nie sprint do setki, stawia ją na szczycie rodzinnego drzewa. Dla porównania, wcześniejsza Fabia 1.4 TSI 180 osiągała 224 km/h, a aktualna Monte Carlo 1.5 TSI 150 finalnie zatrzymuje się przy 225 km/h.
Zastrzyk mocy: 1.5 TSI po fabrycznym tuningu
Sercem edycji 130 Sport jest znana, aluminiowa jednostka 1.5 TSI, która dzięki zmodyfikowanemu układowi dolotowemu i usprawnionemu tłumikowi drgań generuje 176 KM oraz 250 Nm w szerokim przedziale 1500–4000 obr./min. Standardowy silnik oferuje 150 KM, więc wzrost jest wyraźny, choć zachowano wszystkie rozwiązania obniżające zużycie paliwa, jak odłączanie cylindrów ACT. Tabela osiągów prezentuje się następująco: 0–100 km/h w 7,4 s (o 0,4 s szybciej od Monte Carlo) i elastyczność 80–120 km/h poniżej pięciu sekund. Moment przenosi wyłącznie dwusprzęgłowe DSG, które otrzymało sportową charakterystykę zmiany przełożeń.
Podwozie i stylistyka w służbie osiągów
Zawieszenie, obniżone o 15 mm i uzupełnione 18-calowymi obręczami, korzysta z dwóch stopni kontroli stabilności: trybu Sport i Sport +, pozwalających kierowcy wydłużyć zakres pracy ESC lub całkowicie odłączyć ASR. Pakiet aerodynamiczny obejmuje przedni splitter, powiększony spojler dachowy oraz dyfuzor z podwójną końcówką wydechu. W kabinie znalazły się kubełkowe fotele z elektryczną regulacją, perforowana kierownica z łopatkami, aluminiowe nakładki na pedały i cyfrowy zestaw wskaźników o przekątnej 10 cali.
Pozycjonowanie rynkowe i perspektywy sprzedaży
Cennik nie został jeszcze odsłonięty, jednak eksperci zakładają pułap powyżej 115 000 zł, bo już odmiana Monte Carlo z tą samą skrzynią startuje z poziomu około 100 000 zł. W segmencie miejskich aut o sportowym zacięciu konkurencja topnieje – Ford zakończył produkcję Fiesty ST, a Volkswagen Polo GTI dostępne jest ograniczonymi seriami – dlatego dobrze wyposażona Fabia 130 Sport może przyciągnąć kierowców szukających świeżego, lecz wciąż praktycznego hot-hatcha bez konieczności rezygnacji z codziennej użyteczności.