Portugalska branża motoryzacyjna zakończyła październik 2025 roku widocznym przesunięciem zainteresowania w stronę sprawdzonych, kompaktowych modeli francuskich koncernów oraz przystępnych cenowo crossoverów, przy jednoczesnym ożywieniu w segmencie premium i rosnącym udziale napędów hybrydowych.
Kontrast segmentów i dominacja marek francuskich
W pierwszych dziesięciu miesiącach 2025 r. w Portugalii zarejestrowano ponad 170 000 nowych pojazdów osobowych, co oznacza wzrost o niespełna 7% rok do roku. Za dużą część wolumenu odpowiadają przedsiębiorstwa flotowe, które w warunkach podwyższonych stóp procentowych intensywnie wykorzystują leasing operacyjny oraz wynajem długoterminowy. W strukturze sprzedaży dominują reprezentanci segmentów B i B-SUV, czyli auta łączące rozsądną cenę z niskimi kosztami eksploatacji. Liderami pozostają marki Grupy Renault i Stellantis, które dzięki lokalnej produkcji podzespołów oraz gęstej sieci dealerskiej utrzymują krótkie terminy dostaw i atrakcyjne pakiety serwisowe. Jednocześnie rośnie udział napędów hybrydowych i plug-in, co napędza rządowa ulga w podatku ISV dla aut o emisji CO₂ poniżej 50 g/km.
Top 10 modeli października 2025
1. Renault Clio – 562 szt. (+21,4%). Piąta generacja po liftingu zyskała układ mild hybrid 1.2 TCe, a korzystne oferty flotowe przyciągają firmy planujące odnowienie parku pojazdów.
2. Dacia Sandero – 483 szt. (+15,3%). Najtańszy samochód segmentu B z pełnym pakietem systemów bezpieczeństwa; wariant ECO-G na LPG ogranicza koszty paliwa.
3. Dacia Duster – 471 szt. (+66,4%). Nowa jednostka 1.2 TCe 130 i kampania „SUV rodzinny za cenę kompakta” przyniosły imponujący wzrost, szczególnie poza aglomeracjami.
4. Peugeot 2008 – 403 szt. (-30,5%). Schyłek generacji i ograniczona dostępność wersji elektrycznej przełożyły się na spadek, choć model nadal kusi bogatym wyposażeniem.
5. Peugeot 208 – 369 szt. (-46,7%). Przesunięcie mocy produkcyjnych na bateryjną odmianę e-208 ograniczyło pulę aut dostępnych „od ręki”, co niemal o połowę obniżyło rejestracje.
6. Mercedes-Benz Klasa A – 350 szt. (+36,2%). Modernizacja systemu multimedialnego MBUX i popularność wersji A 180 d w kontraktach korporacyjnych windują wynik modelu.
7. Peugeot 308 – 329 szt. (-13,2%). Stabilny wolumen utrzymują odmiany plug-in 180 i 225 KM, choć rosnące ceny opcji wpływają na ostrożniejsze decyzje klientów prywatnych.
8. Peugeot 3008 – 293 szt. (+52,6%). Wyprzedaż wersji Hybrid4 przed premierą całkowicie nowej generacji z napędem 48-V zaowocowała atrakcyjnymi rabatami.
9. Renault Captur – 290 szt. (+26,1%). Hybrydowa odmiana E-Tech 145 przekonuje spalaniem poniżej 5 l/100 km w mieście i większym zasięgiem w trybie elektrycznym niż konkurenci.
10. Citroën C3 – 268 szt. (+41,8%). Platforma Smart Car obniżyła masę, a podstawowa wersja You! poniżej 13 000 € czyni C3 atrakcyjną alternatywą dla używanych kompaktów.
Czy SUV-y pozostaną lokomotywą wzrostu?
Udział B-SUV-ów w całkowitych rejestracjach przekroczył 32%, jednak dalsza ekspansja zależy od polityki fiskalnej. Planowane od 2026 r. opłaty za masę własną pojazdu mogą podnieść koszt posiadania o 20–25 € miesięcznie, co skłoni część nabywców do powrotu do klasycznych hatchbacków. Z drugiej strony nadchodzące elektryczne crossovery – jak przyszły Renault 5 SUV czy Citroën ë-C3 Aircross – mogą zrekompensować odpływ klientów dzięki niższej akcyzie i zwolnieniom z opłat parkingowych w strefach miejskich.
Prognozy na 2026 rok
Wprowadzenie normy Euro 7 oraz dalsze zaostrzanie przepisów dotyczących śladu węglowego podniosą koszty homologacji jednostek spalinowych, co przyspieszy elektryfikację floty. Porty w Setúbal i Lizbonie rozbudowują infrastrukturę pod pojazdy BEV, a rząd planuje podwoić liczbę publicznych ładowarek wysokiej mocy do końca 2026 r. Jeżeli te zamierzenia zostaną zrealizowane, udział samochodów zelektryfikowanych w nowej sprzedaży może przekroczyć 45%, znacząco zmieniając układ tabeli popularności w kolejnych rankingach.