Przewoził 24 osoby i stracił panowanie nad pojazdem. Autobus zatrzymał się dopiero po uderzeniu w budynek mieszkalny

Autobus z dziećmi uderzył w budynek mieszkalny

Tuż przed godziną 8:00 rano w powiecie górowskim doszło do niebezpiecznego wypadku z udziałem autobusu przewożącego 24 osoby, w tym 23 dzieci i jednego opiekuna. 32-letni kierowca autobusu stracił panowanie nad pojazdem z nieustalonych jeszcze przyczyn. W wyniku tego zdarzenia autobus uderzył w kilka zaparkowanych pojazdów, a następnie w budynek mieszkalny. Na szczęście, mimo groźnie wyglądającego incydentu, nikt z pasażerów autobusu ani mieszkańców budynku nie doznał poważnych obrażeń.

Nikt nie odniósł poważnych obrażeń

Funkcjonariusze, którzy zostali natychmiast wezwani na miejsce zdarzenia, ustalili, że wszystkie dzieci oraz opiekun samodzielnie opuścili pojazd. Niektórzy rodzice, zaniepokojeni sytuacją, zdecydowali się zabrać swoje dzieci na dodatkowe badania kontrolne. Jak potwierdziła policja, 32-letni kierowca autobusu był trzeźwy, co wykazało badanie na obecność alkoholu. Zgodnie z obowiązującymi procedurami mężczyzna został przewieziony do placówki medycznej, gdzie pobrano mu krew do dalszych badań, aby wykluczyć obecność środków odurzających lub substancji psychotropowych.

Policja ustala przyczyny zdarzenia

Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Górze kontynuują postępowanie wyjaśniające, które ma na celu ustalenie szczegółowych przyczyn tego niebezpiecznego zdarzenia. Wstępne dochodzenie wskazuje, że kierowca mógł stracić panowanie nad autobusem z powodu czynników zewnętrznych, takich jak warunki drogowe, jednak dalsze badania mają to potwierdzić. Autobus przejechał przez pas zieleni i wjechał na teren prywatnej posesji, gdzie ostatecznie uderzył w budynek mieszkalny. Na szczęście mieszkańcy budynku nie zostali poszkodowani.

Sprawa trafi do sądu

W najbliższym czasie sąd zdecyduje o dalszych krokach w tej sprawie po zapoznaniu się z materiałami dowodowymi zebranymi przez policję. 32-letni kierowca, mimo że nie był pod wpływem alkoholu, może odpowiadać za nieumyślne spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym. Dochodzenie ma na celu kompleksowe odtworzenie przebiegu zdarzenia i wskazanie ewentualnych zaniedbań. Na miejscu zdarzenia pracowali funkcjonariusze, którzy zabezpieczyli wszystkie dowody oraz sporządzili dokładną dokumentację. Policja apeluje o zachowanie ostrożności na drogach, zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym, kiedy warunki drogowe mogą ulegać szybkiemu pogorszeniu.