Polski koncern energetyczny uruchomił przy ekspresowej trasie S7 pierwsze centrum ultraszybkiego ładowania w swojej sieci. Na parkingu MOP Olsztynek Południe stanęło osiem stanowisk obsługujących samochody elektryczne z mocą do 400 kW, co w sprzyjających warunkach pozwala uzupełnić energię na kilkaset kilometrów w czasie zbliżonym do tankowania paliwa konwencjonalnego. Nowy węzeł to zapowiedź większej ofensywy inwestycyjnej – do końca 2025 r. powstanie kilkanaście podobnych obiektów przy autostradach i kluczowych arteriach krajowych.

Sieć ładowarek rośnie w rekordowym tempie

Operator rozwija infrastrukturę od 2019 r. i dziś dysponuje przeszło 1200 punktami ładowania rozmieszczonymi w miastach, przy drogach ekspresowych oraz na stacjach benzynowych. Strategia przyjęta do 2035 r. zakłada osiągnięcie pozycji lidera w segmencie elektromobilności na polskim rynku – zarówno pod względem liczby ładowarek, jak i wolumenu dostarczonej energii. Rozbudowa sieci pokrywa się z trendem europejskim: według Europejskiego Obserwatorium Rynku Pojazdów Alternatywnych do 2030 r. liczba publicznych stacji w Unii powinna wzrosnąć ponad pięciokrotnie, aby sprostać rosnącej sprzedaży aut na baterie.

Technologia: moc, która skraca postoje

Każde z ośmiu stanowisk w Olsztynku zasila moduł wysokiej mocy, a inteligentny układ zarządzania energią rozdziela dostępny prąd między pojazdy. Przy pełnym obciążeniu kierowcy otrzymują do 200 kW na gniazdo, natomiast gdy zajętych jest mniej punktów, moc pojedynczego ładowania może wzrosnąć nawet do 400 kW. Takie wartości odpowiadają najnowszym standardom High Power Charging i pozwalają przyspieszyć ładowanie do poziomu 15–20 minut dla samochodów obsługujących napięcie 800 V. Stacje wyposażono w przewody chłodzone cieczą, co utrzymuje stabilną temperaturę złączy i eliminuje spadki mocy przy długich sesjach.

Wygoda kierowcy w centrum uwagi

Hub pracuje całą dobę, a proces uruchamia się poprzez ekran dotykowy lub aplikację mobilną, w której na bieżąco widać status ładowania i koszty. Obok klasycznej autoryzacji w aplikacji dostępne są bezpośrednie płatności zbliżeniowe – wystarczy karta lub smartfon z NFC. Rozwiązanie to odpowiada na oczekiwania użytkowników przyzwyczajonych do prostoty obsługi na tradycyjnych stacjach paliw.

Mapa kolejnych inwestycji

W następnych miesiącach podobne węzły pojawią się m.in. w Szczecinie, Gorzowie Wielkopolskim, Zgorzelcu i Nowym Dworze Gdańskim, a także na MOP-ach Barnisław Północ, Barnisław Południe, Gruczno Zachód, Morzęcino Zachód, Brzegi i Szumowo. Każdy z nich będzie wyposażony w co najmniej sześć stanowisk i elastyczny system podziału mocy, co ma zapewnić kierowcom spójne doświadczenie w całej sieci. Według planu do 2025 r. kierowca elektryka powinien mieć gwarancję dostępu do ładowarki wysokiej mocy co kilkadziesiąt kilometrów na głównych trasach tranzytowych.

Nowy rozdział dla polskiej elektromobilności

Rozszerzanie infrastruktury nie jest jedynie kwestią wygody – szybkie ładowarki stanowią warunek niezbędny dla upowszechnienia aut na baterie. Badania Międzynarodowej Agencji Energetycznej wskazują, że skrócenie czasu ładowania poniżej 20 minut zwiększa gotowość kierowców do zakupu EV aż o jedną trzecią. Polska, gdzie udział samochodów elektrycznych w nowej sprzedaży dopiero zbliża się do 7 proc., potrzebuje gęstej sieci punktów wysokiej mocy, aby nadążyć za unijną ścieżką ograniczania emisji CO₂. Uruchomienie hubu na S7 jest więc ważnym krokiem zarówno dla samego operatora, jak i dla krajowego rynku elektromobilności, pokazując, że transformacja energetyczna przyspiesza także poza największymi aglomeracjami.</p