Najważniejsze informacje:
- Mycie samochodu na mrozie może powodować przymarzanie uszczelek i zamków.
- Alternatywą jest wybór myjni automatycznych lub ręcznych.
- Warto zabezpieczyć nadwozie woskiem, by ułatwić późniejsze czyszczenie.
- W przypadku konieczności mycia zimą, należy dokładnie osuszyć uszczelki i karoserię.
Dlaczego mycie samochodu na mrozie to zły pomysł?
Mycie samochodu w niskich temperaturach może prowadzić do szeregu problemów. Woda, która zamarza na karoserii i w szczelinach, może spowodować przymarzanie uszczelek, a nawet uszkodzenie elementów odpowidzialnych za otwieranie drzwi czy opuszczanie szyb. Szczególnie narażone są starsze modele samochodów, ale nie jest to regułą i nowe auta również mogą zamarznąć.
Warto pamiętać, że przy dużych mrozach woda na myjniach bezdotykowych potrafi od razu zamarzać na aucie, to powoduje powstawanie lodowej powłoki na karoserii. Lód na korserii i szybach może pękać a czasami powodować zniszczena na przykład szyb czy reflektorów.
Bezpieczne mycie samochodu zimą
Chociaż samodzielne mycie auta na mrozie nie jest zalecane, istnieją alternatywy, które pozwalają utrzymać samochód w czystości, bez narażania się na szkody. Myjnie automatyczne oferują proces mycia w dodatniej temperaturze i częściowe osuszanie pojazdu, co minimalizuje ryzyko zamarzania. Ważne jest jednak, aby po myciu samodzielnie wytrzeć uszczelki i wnęki drzwi do sucha. Pomaga również garażowne, ale w razie braku takiej możliwości warto po myciu dłużej pojeździć samchodem, ale go rozgrzać i odparować jak najwięcej wody.
Drugą opcją jest skorzystanie z profesjonalnej myjni ręcznej. Taka usługa obejmuje nie tylko dokładne czyszczenie, ale również suszenie nadwozia, co zapobiega zaleganiu wody w szczelinach i uszczelkach. Taka usług jest droższa, ale według nas lepiej porządnie raz na jakiś czas niż często i słabo.
Zabezpieczanie nadwozia i praktyczne porady
Woskowanie nadwozia jest skutecznym sposobem na zabezpieczenie lakieru przed przywieraniem lodu, co ułatwia późniejsze czyszczenie i odśnieżanie. Po myciu samochodu zimą, jeśli to możliwe, warto odstawić go do garażu o dodatniej temperaturze, co przyspieszy proces wysychania. Jeśli pojazd zostaje na zewnątrz, zaleca się dokładne osuszenie uszczelek i rantów drzwi. W przypadku braku garażu warto dłużej pojeździć samochodem, aby odparować jak najwięcej wody.