Nowe narzędzie do zgłaszania nieprawidłowego parkowania, dostępne pod adresem ZglosParkowanie.pl oraz w formie aplikacji mobilnej, już po kilku tygodniach funkcjonowania zyskało tysiące użytkowników i realnie wpłynęło na liczbę wystawianych mandatów w największych polskich miastach. Prosty formularz pozwala każdemu kierowcy lub pieszemu przesłać materiał dowodowy bezpośrednio do dyżurnego policji, skracając ścieżkę postępowania i odciążając numer alarmowy 112.

Dlaczego potrzebowaliśmy cyfrowego kanału zgłoszeń

Problem nielegalnego parkowania systematycznie eskaluje: według danych Komendy Głównej Policji tylko w 2022 r. funkcjonariusze odnotowali ponad 260 000 wykroczeń związanych z postojem w miejscach niedozwolonych, a miejskie straże w Warszawie, Krakowie i Wrocławiu wystawiły łącznie ponad pół miliona upomnień i mandatów. Tymczasem tradycyjne zgłaszanie zdarzeń przez 112 bywa uciążliwe – operatorzy priorytetowo obsługują zagrożenia życia, co może oznaczać długie oczekiwanie na linii, a zgłaszający musi pozostać na miejscu do przyjazdu patrolu. Cyfrowa procedura eliminuje obie niedogodności, pozwalając służbom lepiej rozdysponować zasoby.

Przykłady z zagranicy potwierdzają skuteczność podobnych rozwiązań. Władze Barcelony od 2019 r. korzystają z systemu “Apparcam” do obsługi wykroczeń parkingowych zgłaszanych przez mieszkańców, a londyńska “FixMyStreet” umożliwia wgrywanie zdjęć pojazdów blokujących przejścia dla pieszych. Analizy Transport Research Laboratory wskazują, że liczba zdarzeń w strefach objętych aplikacjami spadła średnio o 18 proc. w ciągu dwóch lat.

Jak działa platforma ZglosParkowanie.pl

Autorzy serwisu postawili na maksymalną prostotę. Użytkownik wykonuje trzy kroki:

• uzupełnia lokalizację zdarzenia (mapa lub pole adresowe), • wybiera kategorię wykroczenia (m.in. “blokowanie chodnika”, “postój na trawniku”, “zajęcie miejsca dla osób z niepełnosprawnością”), • dodaje zdjęcia lub krótki film.

Dane trafiają w formie zaszyfrowanej wiadomości e-mail do dyżurnego właściwej jednostki policji. Funkcjonariusz rejestruje zgłoszenie w Systemie Wspomagania Dowodzenia i przekazuje patrolowi bądź straży miejskiej.

“Priorytet interwencji zależy od obciążenia służb, ale materiał dowodowy otrzymujemy w ciągu minut” – wyjaśnia podinsp. Marcin Okrasa z Komendy Stołecznej Policji.

Z uwagi na niski priorytet zdarzenia zgłaszający nie musi pozostawać na miejscu; aplikacja informuje, że patrol może pojawić się w ciągu kilku godzin. Mimo to, jak wynika z wewnętrznych testów twórców, 7 na 10 zgłoszeń kończy się wystawieniem mandatu lub wezwaniem kierowcy do złożenia wyjaśnień.

Pierwsze statystyki i reakcja służb

W zakładce “Statystyki” można śledzić aktywność użytkowników w układzie dobowym. W pierwszym miesiącu działania platformy przyjęto ponad 12 000 zgłoszeń, z czego blisko 45 proc. dotyczyło Warszawy, kolejne miejsca zajęły Kraków, Poznań i Trójmiasto. Średni czas od wysłania formularza do rejestracji w systemie policji wyniósł 11 minut.

Według nieoficjalnych danych udostępnionych przez stołeczną komendę, liczba mandatów za niewłaściwe parkowanie w trzecim tygodniu września wzrosła o 27 proc. w porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego. Komisarz Agnieszka Wrona podkreśla jednak, że wzrost kar to nie jedyny cel: “Kluczowa jest poprawa bezpieczeństwa pieszych i płynności ruchu. Sygnalizacja społeczna pomaga nam lokalizować najbardziej problematyczne miejsca”.

Cyfrowe zaangażowanie obywateli w Polsce i na świecie

Upowszechnianie narzędzi partycypacyjnych wpisuje się w szerszy trend “civic tech”, czyli wykorzystania technologii do usprawniania usług publicznych. W Polsce funkcjonują już portale do zgłaszania dzikich wysypisk, awarii oświetlenia czy nielegalnego graffiti. Eksperci Fundacji ePaństwo oceniają, że rosnąca popularność takich systemów podnosi transparentność administracji i wzmacnia kulturę współodpowiedzialności mieszkańców za przestrzeń publiczną.

Jednocześnie pojawiają się pytania o ochronę danych osobowych i możliwość nadużyć. Twórcy ZglosParkowanie.pl zapewniają, że platforma przechowuje wyłącznie pliki dowodowe i metadane niezbędne do identyfikacji zdarzenia, a po 90 dniach wszystkie materiały są automatycznie kasowane. Model ten jest zbieżny z rekomendacjami Europejskiej Rady Ochrony Danych dotyczącymi community policing.

Co dalej dla kierowców i samorządów

W krótkiej perspektywie można spodziewać się większej liczby kontroli w rejonach szczególnie narażonych na łamanie przepisów parkingowych, takich jak okolice szkół, dworców i centrów handlowych. Zdaniem Polskiego Obserwatorium Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego najskuteczniejsze będzie jednak połączenie egzekwowania prawa z działaniami prewencyjnymi: reorganizacją stref postoju, czytelnym oznakowaniem i inwestycjami w transport zbiorowy.

Samorządy już deklarują zainteresowanie integracją własnych systemów z aplikacją. Wrocław testuje automatyczne przekierowanie zgłoszeń do miejskiego Centrum Usług Informatycznych, a Gdynia analizuje możliwość dołączenia modułu do swojej platformy “Dbam o Miasto”. Jeśli pilotaże zakończą się sukcesem, cyfrowe zgłaszanie wykroczeń parkingowych może stać się standardem w całym kraju.

Połączenie oddolnej inicjatywy z oficjalnymi procedurami policyjnymi pokazuje, że nowoczesne technologie mogą skutecznie wspierać zarówno służby, jak i mieszkańców w walce z codziennymi, pozornie drobnymi problemami. A każda laweta i mandat dla kierowcy, który zablokował chodnik, to realny krok w stronę bardziej bezpiecznych i przyjaznych miast.