Po emocjonującym starcie sezonu w Daytona zespoły Ford Performance i Multimatic Motorsports stawiają czoła wyzwaniom na torze Sebring. Mustangi GT3. Zmagają się z trudnościami, a także zbierają cenne doświadczenia, które przyczyniają się do ich rozwoju w ramach IMSA WeatherTech SportsCar Championship.

Tor pełen wyzwań

Sebring International Raceway, z jego bogatą historią i charakterystycznym układem, stanowi wyjątkową arenę dla motorsportu. Kierowcy i zespoły z całego świata przyznają, że jest to jedno z największych wyzwań w kalendarzu wyścigowym. Harry Tincknell, Chris Mies i Corey Lewis podzielili się swoimi doświadczeniami. Podkreślili oldschoolowy charakter toru, jego wyboistość i unikalne kombinacje zakrętów, które wymagają maksymalnej koncentracji oraz wykorzystania każdej możliwości samochodu.

Rozwój Mustangów GT3

Każdy kilometr przejechany na torze Sebring dostarcza niezbędnych informacji dla dalszego rozwoju Mustangów GT3. Trudności napotkane podczas wyścigu wskazują na obszary, które wymagają uwagi, takie jak wytrzymałość pojazdów i strategie wyścigowe. Wyniki osiągnięte przez załogi, mimo że mogą nie spełniać oczekiwań, są ważnym elementem w procesie ciągłego doskonalenia i adaptacji do zmieniającego się środowiska IMSA.

Wyniki wyścigu i przyszłe plany

Załoga Ford Multimatic Motorsports #64 oraz załoga #65 pokazały ducha walki. Zajęły odpowiednio 7. i 8. miejsce w klasie GTD Pro. Z kolei załoga Proton Competition #55, mimo licznych trudności, zakończyła rywalizację na 16. miejscu w klasie GTD. Te wyniki są punktem wyjścia do dalszej pracy nad rozwojem samochodów i strategii na nadchodzące wyścigi.Warto również wspomnieć o sukcesie Mustanga GT4 w towarzyszących wyścigach IMSA Michelin Pilot Challenge, gdzie załoga McCumbee McAleer Racing #13 osiągnęła znakomite 3. miejsce. Te osiągnięcia świadczą o potencjale i możliwościach rozwoju zarówno wersji GT3, jak i GT4 Mustangów.