Renault otwiera nowy rozdział swojej ofensywy produktowej, wprowadzając do salonów Rafale – średniej wielkości SUV-a coupé zaprojektowanego w duchu sportowego lotnictwa. Model, którego nazwa nawiązuje do rekordowego samolotu z lat 30., został pomyślany jako wizytówka technologicznych ambicji marki i przykład tego, jak producent z Boulogne-Billancourt rozumie dziś pojęcie „hybryda premium”. Rafale powstał na modułowej płycie CMF-CD i – podobnie jak obecna generacja Espace – łączy muskularną sylwetkę z dopracowaną aerodynamiką, czego efektem jest współczynnik oporu powietrza Cx na poziomie 0,28. Samochód mierzy 4,71 m długości, 1,87 m szerokości (2,09 m z lusterkami) i 1,61 m wysokości, a 2,74-metrowy rozstaw osi przekłada się na przestronne wnętrze i bagażnik mieszczący od 528 do 1600 l.
Projekt i aerodynamika
Nadwozie wyraźnie odcina się od klasycznych SUV-ów dzięki opadającej linii dachu, krótkim zwisom i wyrazistemu przetłoczeniu progów. Przedni pas otrzymał charakterystyczną dla „Nouvelle Vague” świetlną sygnaturę LED, a z tyłu uwagę zwracają trójwymiarowe lampy z efektem pływającego światła. Konstruktorzy poświęcili wiele uwagi przepływowi powietrza: kanały w zderzaku kierują strugę na boki nadwozia, aktywna żaluzja w atrapie chłodnicy redukuje turbulencje, a zintegrowany spojler dachowy minimalizuje zawirowania w strefie tylnej szyby. W rezultacie samochód może jednakowo skutecznie pełnić rolę rodzinnego tourera i dynamicznego grand tourera.
Napędy hybrydowe: technologia i osiągi
Podstawowy układ 1.2 E-Tech Full Hybrid generuje 199 KM i łączony jest z przednim napędem oraz wielotrybową skrzynią automatyczną, która bezsprzęgłowo przełącza silnik benzynowy, główny motor elektryczny i alternator-rozrusznik. Dzięki gęsto upakowanemu akumulatorowi 2 kWh pojazd potrafi ruszać i manewrować wyłącznie na prądzie, a średnie zużycie paliwa według WLTP wynosi 4,7–4,9 l/100 km. Sprint do 100 km/h trwa 8,9 s, natomiast prędkość maksymalna została ograniczona do 180 km/h, aby zoptymalizować efektywność energetyczną.
Dla kierowców oczekujących jeszcze większej siły napędowej przygotowano wariant plug-in 1.2 E-Tech Hyper Hybrid 4×4. Łączna moc 300 KM pochodzi z turbodoładowanego silnika benzynowego, głównego motoru elektrycznego na osi przedniej i dodatkowego napędu elektrycznego przy tylnej osi. Bateria trakcyjna 22 kWh zapewnia zasięg do 105 km w trybie bezemisyjnym (cykl mieszany WLTP), a homologowane spalanie wynosi 0,5–0,6 l/100 km. Napęd na cztery koła pracuje predykcyjnie – tylna jednostka włącza się, gdy czujniki wykryją uślizg lub gdy kierowca wybierze tryb Sport. Przyspieszenie 0–100 km/h zajmuje zaledwie 6,4 s.
Wnętrze, łączność i bezpieczeństwo
Kokpit zorganizowano wokół dwóch ekranów OpenR: pionowego o przekątnej 12 cali i poziomego 12,3-calowego zestawu zegarów. System oparty na Android Automotive obsługuje bezprzewodowo Apple CarPlay i Android Auto oraz potrafi otrzymywać aktualizacje OTA. Opcjonalny pakiet audio Harman Kardon (14 głośników, 410 W) dopełnia wrażeń akustycznych, a panoramiczny dach Solarbay ze szkłem PDLC umożliwia cztery stopnie przyciemnienia bez potrzeby zastosowania tradycyjnej rolety. Lista systemów ADAS obejmuje m.in. wspomaganie jazdy na autostradzie (Level 2), aktywne monitorowanie martwego pola o rozszerzonym zasięgu 70 m, kamerę 3D 360° i zaawansowany asystent parkowania z pamięcią manewru.
Wersje wyposażenia i cennik w Polsce
Polska gama otwiera się poziomem Techno, który startuje od 192 900 zł z napędem 199 KM. Standard obejmuje 19-calowe felgi, reflektory LED, tapicerkę łączącą tkaninę z syntetyczną skórą, dwustrefową klimatyzację, adaptacyjny tempomat oraz zestaw kamer cofania. Wyżej plasuje się Esprit Alpine – wariant stylizowany na markę sportową Renault, rozpoznawalny po matowych akcentach Deep Gun Metal, 20-calowych obręczach i kubełkowych fotelach ze zintegrowanymi zagłówkami. Cena tej specyfikacji z silnikiem 199 KM wynosi 203 900 zł, a z mocniejszym zespołem 300 KM – 226 900 zł. Najwyżej w hierarchii stoi limitowane Atelier Alpine, wycenione na 248 900 zł. Oprócz pełnej skóry Nappa i kontrastowych przeszyć znajdziemy tu też karbonowe listwy, system czterech kół skrętnych 4Control Advanced oraz zmienne zawieszenie hydraulic-cushion.
Miejsce na rynku i najbliżsi rywale
Rafale rywalizuje w dynamicznie rosnącym segmencie fastback-SUV-ów klasy średniej, gdzie spotyka m.in. Peugeota 408, Skodę Enyaq Coupé czy Volkswagena Tiguan Coupe (zapowiedziany). Atutem Renault jest szeroka oferta hybryd – konkurenci często wymagają dopłaty za układy elektryfikowane lub ograniczają się do napędu wyłącznie elektrycznego, co nie każdemu odpowiada. Z perspektywy flotowej istotny jest też fakt, że wariant plug-in mieści się w polskim limicie emisji CO₂ uprawniającym do niższej stawki podatku dochodowego od użytkowania samochodu służbowego, a w niektórych krajach zachodnich kwalifikuje się do dopłat ekologicznych.
Perspektywy rozwoju technologii hybrydowej
Strategia grupy Renault zakłada, że do 2030 r. hybrydy i samochody elektryczne mają stanowić 90 % europejskiej sprzedaży marki. W tym kontekście Rafale pełni rolę poligonu doświadczalnego dla rozwiązań, które trafią do przyszłych modeli. Producent pracuje nad instalacją 800-V i zwiększoną gęstością energetyczną akumulatorów, a także nad wykorzystaniem syntetycznych paliw do silników o małej pojemności. Już dziś opracowywana jest wersja Rafale ze wzmocnionym napędem elektrycznym tylnej osi, która ma przekroczyć 350 KM mocy systemowej i oferować ładowanie prądem stałym o mocy 80 kW. Ekspansja rozwiązań connectivity i aktualizacje oprogramowania over-the-air zapewnią użytkownikom dostęp do najnowszych funkcji, nawet kilka lat po zakupie.
