Lexus otwiera nowy rozdział w historii swoich limuzyn, prezentując ósmą generację modelu ES – samochód, który rozmiarami zbliżył się do największych sedanów segmentu premium, a przy tym wprowadza markę w erę zróżnicowanych układów napędowych obejmujących zarówno hybrydę szóstej generacji, jak i dwa warianty w pełni elektryczne. Poniżej przyglądamy się najważniejszym aspektom konstrukcyjnym, technologicznym i biznesowym tego auta, które ma przejąć rolę flagowca po wycofywanym LS-ie.

Inżynieria i wymiary – nowa architektura GA-K

Najświeższe wcielenie ES powstało na platformie Global Architecture K, stosowanej już w SUV-ach RX i NX, lecz tutaj rozbudowanej o moduł pozwalający instalować pokaźny zestaw akumulatorów trakcyjnych. Nadwozie mierzy 5140 mm długości, 1920 mm szerokości i 1555 mm wysokości, a rozstaw osi urósł do 2950 mm. W praktyce oznacza to, że karoseria jest jedynie niecałe cztery centymetry krótsza od limuzyny klasy F produkowanej przez największego niemieckiego konkurenta. Większe wymiary idą w parze z szerszym rozstawem kół i dwuwarstwową konstrukcją podłogi, która poprawia sztywność skrętną o około 12 % oraz obniża środek ciężkości względem poprzednika. Producent zdecydował się na szerokie wykorzystanie stali o ultra-wysokiej wytrzymałości, a poszycie drzwi i błotników wykonano częściowo z aluminium, co pozwoliło utrzymać masę własną podstawowej wersji poniżej 1900 kg mimo znacznie większych gabarytów.

Napędy hybrydowe i w pełni elektryczne

Nowy ES będzie dostępny w trzech konfiguracjach układu napędowego. Podstawą oferty pozostaje hybryda 300h o mocy systemowej 201 KM, w której czterocylindrowy silnik benzynowy współpracuje z dwoma motorami elektrycznymi w przekładni e-CVT. Producent deklaruje przyspieszenie do 100 km/h w około osiem sekund oraz średnie zużycie paliwa obniżone o 1,5 l/100 km względem poprzedniej generacji. Drugi wariant, 350e, to przednionapędowy samochód elektryczny korzystający z baterii o pojemności 77 kWh netto; zasięg według WLTP sięga 600 km, a maksymalna moc ładowania DC wynosi 150 kW. Flagowa odmiana 500e wyposażona jest w dwie jednostki trakcyjne współpracujące z systemem rozdziału momentu Direct4, generuje 343 KM, przyspiesza do setki w około pięć sekund i czerpie energię z akumulatora 75 kWh. Wersje elektryczne korzystają z aktywnego układu chłodzenia cieczą oraz ogrzewania pompy ciepła, co ma zapewnić stabilną wydajność nawet przy temperaturach oscylujących wokół –20 °C.

Komfort klasy biznes

Kokpit został zaprojektowany według filozofii, która łączy cyfrowe interfejsy z tradycyjnymi przełącznikami w miejscu najczęściej używanym przez kierowcę. Za sterowanie odpowiada 12,3-calowy zestaw wskaźników i 14-calowy ekran systemu Lexus Link Connect obsługujący aktualizacje OTA, rozpoznawanie mowy w 19 językach oraz bezprzewodowe Apple CarPlay; Android Auto pozostaje przewodowe, aby zachować wyższą przepustowość i niezawodność. W drugim rzędzie pasażerowie otrzymują rekordową – w skali marki – przestrzeń na nogi dzięki wydłużonym o 40 mm drzwiom, a opcjonalne fotele z funkcją masażu wykorzystują pneumatyczne poduszki sterowane niezależnie dla każdej strefy pleców. Materiały wykończeniowe obejmują otwarte pory drewna orzecha, skórę licową garbowaną bezchromowo i mikrofibry pochodzące z recyklingu włókien PET.

Technologie bezpieczeństwa i łączności

Limuzyna została wyposażona w pakiet Lexus Safety System+ 3.0, wzbogacony o lidarowy skaner krótkiego zasięgu, który wspiera kamerę stereoskopową w pre-kalkulacji trajektorii innych uczestników ruchu. Nowością jest asystent zmiany pasa Lane Change Assist działający przy prędkościach do 130 km/h, a także system proaktywnej kontroli otwarcia drzwi zapobiegający kolizjom z cyklistami. Wysokiej rozdzielczości zestaw kamer 360° wykorzystuje algorytm usuwania światła odbitego, aby obraz pozostawał czytelny nawet w nocy przy mokrym asfalcie. Auto komunikuje się z chmurą w standardzie 5G, co pozwala na bieżącą aktualizację map i zdalne dodawanie funkcji, takich jak rozszerzony tryb jazdy półautonomicznej dostępny w późniejszym etapie eksploatacji.

Strategia rynkowa i konkurencja

Światowa premiera pojazdu odbyła się w Warszawie, co podkreśla znaczenie europejskich rynków w strukturze sprzedaży marki – już dziś niemal jedna trzecia rejestracji Lexusa w regionie przypada na Polskę. Pierwsze dostawy wersji elektrycznych zaplanowano na połowę 2026 roku, a hybrydy dołączą z dwumiesięcznym opóźnieniem. Producent liczy, że nowy ES przejmie pałeczkę po modelu LS w roli ambasadora marki, konkurując z Mercedesem Klasy E i EQE, BMW Serii 5 oraz i5, a także z elektrycznymi wariantami Genesis G80. Dzięki wprowadzeniu napędu AWD i napędów BEV japoński sedan ma poszerzyć grono odbiorców, przy czym ceny – ustalane bliżej rynkowego debiutu – mają utrzymać strategię „value premium”, czyli nieco poniżej poziomu ustalonego przez niemieckie trio.