Nowa Dacia Sandero i nowa Dacia Jogger zaprezentowane – 155 KM pod maską i odświeżony design

Dacia wprowadza do gamy Sandero i Joggera najmocniejszy w historii marki napęd hybrydowy o mocy 155 KM oraz szereg zmian stylistycznych i technologicznych, które mają utrzymać oba modele na pozycji liderów segmentu budżetowego.

Prezentacja i okoliczności premiery

Odświeżone wersje zostały pokazane podczas dorocznego wydarzenia „Dacia Day”, zorganizowanego na przedmieściach Paryża. Impreza, w której uczestniczyli dealerzy z dwudziestu krajów oraz wybrani dziennikarze branżowi, nie była objęta embargiem, dzięki czemu szczegóły techniczne trafiły do opinii publicznej natychmiast po odsłonięciu pojazdów.

Pozycja rynkowa i ewolucja modeli

Sandero, produkowane od 2008 r., od lat plasuje się w czołówce rejestracji aut osobowych w Europie, a w ubiegłym roku przekroczyło barierę 300 000 sprzedanych egzemplarzy. Jogger, prezentowany od 2021 r. jako wielozadaniowy następca Logana MCV, Lodgy oraz osobowego Dokkera, zdobył uznanie za możliwość konfiguracji pięcio- lub siedmiomiejscowej przy zachowaniu atrakcyjnej ceny. Tegoroczny lifting ma utrzymać dynamikę sprzedaży i odpowiedzieć na rosnące wymagania klientów dotyczące efektywności napędu i cyfryzacji.

Design i materiały

Z zewnątrz uwagę zwracają nowe reflektory LED z przeprojektowaną sygnaturą świetlną, szerszy grill wypełniony matowoczarnymi żeberkami oraz zaktualizowane zderzaki z wstawkami w kolorze nadwozia. We wszystkich odmianach wprowadzono dwa nowe lakiery: piaskowy Sandstone oraz intensywny Jaune Ambre. Na obrzeżach nadwozia Stepwaya i Joggera pojawia się tworzywo Starkle®, zawierające 20 % plastiku z recyklingu, co wpisuje się w strategię zrównoważonego rozwoju Grupy Renault.

W kabinie zastosowano tapicerki o wyższej zawartości włókien naturalnych, nowy wieniec kierownicy z przyciskami systemu multimedialnego oraz moduł YouClip pozwalający na montaż uchwytów czy drobnych akcesoriów w kilku punktach deski rozdzielczej. Zmodyfikowany selektor biegów w wersjach automatycznych zyskał krótszy skok, a w hybrydzie dołożono łopatki przy kierownicy umożliwiające regulację rekuperacji.

Układy napędowe

Hybrid 155. Czterocylindrowy silnik 1.8 l (109 KM, 162 Nm) współpracuje z dwoma silnikami elektrycznymi: trakcyjnym o mocy 50 KM (205 Nm) oraz rozrusznikowo-alternatorowym. Energia magazynowana jest w akumulatorze litowo-jonowym 1,4 kWh, a całość połączono z sześciobiegową skrzynią automatyczną bez klasycznego sprzęgła. Producent deklaruje do 80 % jazdy w trybie elektrycznym w ruchu miejskim i redukcję emisji CO₂ o około 10 % względem dotychczasowej hybrydy 140 KM.

Eco-G 120. Nowa jednostka 1.2 l Turbo (120 KM, 190 Nm) pracuje na benzynie i LPG. Dwa zbiorniki gazu – 49,6 l w Sandero i 48,8 l w Joggerze – pozwalają wydłużyć zasięg w trybie LPG o 20 %. Napęd przekazuje na przednie koła sześciobiegowa skrzynia dwusprzęgłowa, a pełny zasięg obu paliw może przekroczyć 1500 km.

TCe 100/110. Podstawowym wyborem pozostaje trzycylindrowy 1.0 l Turbo. W Sandero osiąga on 100 KM i 170 Nm, natomiast w Stepwayu i Joggerze 110 KM i 200 Nm. W obu przypadkach łączy się z sześciobiegową skrzynią manualną, zużywa średnio 5,4 l/100 km według WLTP i spełnia normę Euro 6e.

Technologie cyfrowe i bezpieczeństwo

Podstawowy system Media Control umożliwia sterowanie radiem, połączeniami i aplikacjami z poziomu smartfona. Wyżej w cenniku znajduje się 10-calowy ekran Media Display z bezprzewodowym Apple CarPlay i Android Auto, a topowy Media Nav Live dodaje nawigację online z ośmioletnią subskrypcją aktualizacji map oraz zestaw audio Arkamys 3D. W konsoli środkowej może znaleźć się indukcyjna ładowarka o mocy 15 W, a gniazda USB-C przeniesiono także na tył kabiny.

W zakresie asystentów kierowcy nowością są adaptacyjne reflektory, aktywny hamulec awaryjny z wykrywaniem pieszych, rowerzystów i motocykli, kamera Multiview 360°, czujnik zmęczenia oraz konfigurowalny przycisk „My Safety”, który pozwala jednym ruchem aktywować ulubiony zestaw systemów (np. ogranicznik prędkości i ostrzeganie o niezamierzonym opuszczeniu pasa).

Ceny odmłodzonych modeli poznamy tuż przed otwarciem zamówień, co ma nastąpić wczesną jesienią. Producent zapowiada, że mimo rozbudowania wyposażenia i mocniejszych silników utrzyma strategię „best-value” – ostateczna konfiguracja w salonie pokaże jednak, jak duży będzie wzrost kosztów w wersjach hybrydowych. W oczekiwaniu na polski cennik można już wstępnie konfigurować samochody w wewnętrznych systemach dealerskich, a pierwsze jazdy testowe zapowiedziano na początek przyszłego roku.